Dziewiąty sezon programu "Rolnik szuka żony" dobiegł końca. Finałowy odcinek kultowego show TVP1 zobaczymy już w najbliższą niedzielę, 27 listopada. Zgodnie z zapowiedziami, pod koniec spotkania zostanie ogłoszona bardzo ważna wiadomość dotycząca programu. Widzowie obawiają się, że z "Rolnikiem" pożegna się Marta Manowska i to będzie jej ostatnie wystąpienie.
Finał programu "Rolnik szuka żony" już 27 listopada w TVP1. Ponowne spotkanie uczestników to czas nie tylko na nostalgiczne wspomnienia, ale także możliwość konfrontacji i wyjaśnienia nieporozumień. Mateusz ponownie spotka się z Zuzą, Karoliną i Martyną i będzie mógł poruszyć temat wiadomości, które dziewczyny wymieniały między sobą, nieprzychylnie się o nim wypowiadając. Odrzuceni kandydaci i kandydatki będą mogli stanąć twarzą w twarz z rolnikami i wyjaśnić niedomówienia z programu, więc z pewnością nie zabraknie emocji.
Finał poprowadzi jak zwykle Marta Manowska, która z programem związana jest od samego początku. Jak donosi "Super Express", pod koniec finałowego odcinka ma dość do ogłoszenia historycznego wydarzenia związanego z programem. Widzowie już spekulują, że Marta Manowska zrezygnuje z prowadzenia show.
Program emitowany jest od 21 maja 2014 i od ośmiu lat Marta Manowska pomaga rolniczkom i rolnikom w odnalezieniu miłości życia. Nie da się ukryć, że bardzo zżyła się z uczestnikami i towarzyszy im w różnych ważnych momentach życia. Jest zapraszana na śluby i chrzty nieustannie powiększającej się rolnikowej rodziny. Być może po wielu latach zmęczyła się formatem i poczuła potrzebę zmiany, więc taka decyzja nie byłaby zaskoczeniem. Z pewnością program bez jej udziału nie byłby taki sam. Serdeczność, zrozumienie i ogromne wsparcie, które daje każdemu z kandydatów, są nie do zastąpienia.
Więcej zdjęć Marty Manowskiej znajdziesz w galerii na górze strony.
Czy Marta Manowska zdecyduje się na odejście z programu "Rolnik szuka żony"? Przekonamy się już 27 listopada o godzinie 22:00. Program został przesunięty w harmonogramie ze względu na wydarzenie sportowe i pojawi się z 45-minutowym opóźnieniem. Jak sądzicie, kto mógłby sprawdzić się w roli prowadzącej "Rolnika"?
Zobacz też: Ashley Graham dziś zachwyca cały świat. Kiedyś przeżywała piekło. Wołali na nią "żelazne uda"