• Link został skopiowany

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Wojciech się wściekł. Chodzi o uwagi "fanów" na temat wyglądu córki. Czeka ją operacja

Wojciech z czwartej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ma dość uszczypliwych komentarzy fanów na Instagramie. Niemiłe wpisy dotyczące rzekomego zaniedbywania córki rozwścieczyły byłego uczestnika. Dosadnie zareagował.
Agnieszka i Wojtek ze 'Ślubu od pierwszego wejrzenia'
Screen Życie od pierwszego wejrzenia/YouTube

Wojciech Janik i Agnieszka Łyczakowska byli uczestnikami czwartej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Między nimi od razu zaiskrzyło. Para od trzech lat pozostaje w szczęśliwym związku, którego owocem jest dziesięciomiesięczna Antosia. Zakochani prowadzą konta na Instagramie, na których chętnie dzielą się fragmentami z prywatnego życia. Obserwatorzy od jakiegoś czasu aktywnie udzielają parze wskazówek dotyczących wychowywania ich córki, zwracając przy tym uwagę na rzekome błędy wychowawcze Agnieszki i Wojciecha. Janikowi zaczęło to przeszkadzać.

Zobacz wideo

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Wojciech ma dość negatywnych komentarzy uderzających w jego rodzinę

Wojciech i Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" po emisji programu stali się rozpoznawalni. Od pierwszego odcinka zyskali wielką sympatię widzów programu, co przełożyło się na ogromne zasięgi w mediach społecznościowych. Jak się okazało, niektórzy obserwatorzy dość krytycznie podeszli do kwestii wychowawczych byłych uczestników. Młodzi rodzice nie mają oporów przed wrzucaniem zdjęć Antosi do sieci, co nie wszystkim fanom przypadło do gustu. Decydując się na pokazywanie codzienności z małym dzieckiem, narazili się na krytykę internautów. Niektórzy zarzucili parze nawet zaniedbywanie córki. Mężczyzna ostro zareagował.

Pozdrawiam serdecznie tych wszystkich przemiłych ludzi, którzy cały czas zarzucają nam, że mamy w d**ie nasze dziecko - wyznał Wojciech Janik na Instagramie.

Były uczestnik programu telewizyjnego nawiązał także do uwag użytkowników Instagrama dotyczących problemów zdrowotnych kilkumiesięcznego dziecka, jakich internauci dopatrzyli się na nagraniach i zdjęciach z udziałem maleństwa. 

Była u lekarzy, specjalistów i mamy diagnozę. Nie będziemy się powtarzać tysiąc razy, ale chciałem wam powiedzieć, że Antosia nie ma żadnego skrętu szyi czy żadnego przykurczu. (...) Dajcie w końcu święty spokój temu tematowi - wyznał poirytowany Wojciech Janik na Instagramie.

Ostatni komentarz Janika dotyczył problemów okulistycznych dziecka. Ojciec Antosi wyjaśnił, że od ponad pół roku dziewczynka jest pod opieką medyków, a po pierwszym roku życia czeka ją zabieg.

Niestety, jest to związane z porażeniem nerwu wzrokowego oczka Antosi i to tylko można zoperować, ale po pierwszym roku życia, a więc mamy jeszcze czas - wyjaśnił na Instagramie.

Agnieszka Łyczakowska i Wojciech Janik zapewniają fanów, że z najwyższą starannością opiekują się córką i nie ma mowy o żadnym zaniedbaniu.

Więcej zdjęć Agnieszki i Wojciecha znajdziesz w galerii na górze strony.

Więcej o: