W programie "Rolnika szuka żony" nadszedł ekscytujący moment wyboru uczestników, którzy udadzą się z rolnikami na gospodarstwo. Kto ma największe szanse na znalezienie prawdziwej miłości? Zobaczcie, kogo wytypowali rolnicy.
Uczestnicy programu "Rolnik szuka żony" dokonali wyboru i zaprosili do domów wybrane kandydatki i kandydatów. Za sobą mieli już kilka randek. Niestety nie wszyscy mieli możliwość spotkania się z rolnikami na żywo. Dwie kandydatki Tomasza R. mogły porozmawiać z nim jednie za pośrednictwem komputera.
Więcej zdjęć z programu "Rolnik szuka żony" znajdziesz w galerii na górze strony.
Prowadząca program, Marta Manowska, oczywiście wspierała uczestników w tym trudnym momencie. Jakich wyborów dokonali?
Mateusz z programu "Rolnik szuka żony" jeszcze na etapie czytania listów zainteresował się Karoliną.
Jest jedna kandydatka, która pisząc list, wyjęła mi z ust słowa, które miałem od dawna i tak naprawdę ona zwróciła moją uwagę - powiedział.
Dziewczyna została zaproszona na gospodarstwo. Rolnik wybrał też Zuzannę i Martynę.
Klaudia do dalszego etapu programu "Rolnik szuka żony" zaprosiła Valentyna, Konrada i Kamila. Rolniczka jest jedyną kobietą spośród uczestników tegorocznej edycji programu. Miała po raz pierwszy możliwość spotkania na żywo Valentyna, z którym wcześniej rozmawiała jedynie online. Mężczyzna, gdy tylko zobaczył rolniczkę, był pod wielkim wrażeniem.
Gdy pierwszy raz ją ujrzałem na żywo, to nie miałem jeszcze takiego uczucia. Tak mi serduszko zaczęło bić - wyznał.
Tomasz K. wybrał trzy kandydatki, które na etapie randek najbardziej go oczarowały. Zaproszenie na gospodarstwo rolnika dostały Zuzanna, Martyna i Kasia.
Jak sądzicie, która z kandydatek najbardziej do niego pasuje?
Michał z programu"Rolnik szuka żony" był od początku oczarowany Adrianną. Dziewczyna wpadła w oko uczestnikowi jeszcze na etapie czytania listów i została oczywiście zaproszona na gospodarstwo. Rolnik zainteresował się też Martą i Sylwią, które będą rywalizować o jego względy.
Tomasz R. z programu "Rolnik szuka żony" na gospodarstwo zaprosił Kasię i Justynę, z którymi miał jedynie możliwość porozmawiania za pośrednictwem komputera. Szansę dostała też 23-letnia Klaudia, która spodziewa się dziecka z innymi mężczyzną. Rolnik ma nadzieję, że dziewczyna ma już zamknięte sprawy z przeszłości. Tomasz wyznał, że nie przeszkadza mu ciąża, ale ma poważne obawy związane z ojcem dziecka.
Ta ciąża mi nie przeszkadza, ale znów niedomknięta sprawa z tym ojcem. (...) nie wiadomo, jak to się dalej potoczy - powiedział.
Tomasz przyznał też, że u przyszłej wybranki ważne będą zdolności kulinarne.
Jak sądzicie, kto ma największe szanse na zostanie parą po zakończeniu programu "Rolnik szuka żony"?
Zobacz też: "Rolnik szuka żony". Niepokojące wyznanie Anny Bardowskiej. "Podupadłam na zdrowiu"