Poniższy tekst powstał przed szczegółowymi ustaleniami o przestępczej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej, o których przeczytacie pod tym linkiem. Tę informację zamieszczamy pod każdym artykułem o Dagmarze Kaźmierskiej w całej Gazeta.pl.
Jacek Wójcik to jeden z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów programu TTV "Królowe życia". Nigdy nie należał do grupy głównych uczestników show, ale zyskał rozpoznawalność za sprawą przyjaźni z Dagmarą Kaźmierską. Na Instagramie obserwuje go już ponad 300 tys. osób. Ostatnio postanowił poeksperymentować z wyglądem.
Jacek Wójcik z "Królowych życia" jeszcze niedawno zaskoczył fanów zmianą wizerunku. Zdecydował się zapuścić brodę. Zdjęciami podzielił się na Instagramie. Podszedł do sprawy zarostu bardzo poważnie. Kupił nawet zagęszczacz, który miał mu pomóc zapuścić gęstą brodę. Razem z przyjacielem Witkiem postanowili wypróbować na sobie specyfik. Jacek na brodę, a Witek na włosy. Niestety, okazało się, że zakupiony przez mężczyzn preparat to... farba do włosów. Cała operacja nie przyniosła założonych efektów. Być może dlatego Wójcik zdecydował się ostatecznie pozbyć zarostu.
Jeszcze niedawno Jacek Wójcik radził się nawet internautów, w której odsłonie lepiej się prezentuje.
Lepszy łysy czy brodaty? - pytał fanów na Instagramie.
Teraz znany przyjaciel królowej życia zdecydował się powrócić do dawnego wizerunku, tłumacząc, że ma dość pielęgnacji zarostu oraz stosowania różnorodnych kosmetyków.
Dałem brodzie ostatnią szansę, nasmarowałem niby najlepszą odżywką i dalej nie puściła, za to kolor je****ty trzyma. Także to już pożegnalne zdjęcie i wracam do gładkiej mordy - napisał Jacek Wójcik na profilu na Instagramie.
Fani są znacząco podzieleni. Jedni uważają, że wcześniej Jacek wyglądał lepiej. Inni namawiają go, by nie rezygnował z zarostu. Jakie jest wasze zdanie?