Doda jest jedną z najpopularniejszych polskich piosenkarek. Jakiś czas temu gwiazda wpadła na nietypowy pomysł i postanowiła poszukać miłości z pomocą telewizji. Na początku września na antenie Polsatu zadebiutował program "Doda. 12 kroków do miłości". W trakcie trwania reality show piosenkarka będzie umawiać się na randki z różnymi mężczyznami, a następnie omawiać je z psychologiem. Ostatnie spotkania nie zachwyciły wokalistki. Trzeciemu i czwartemu kandydatowi również nie udało się podbić serca artystki.
10 września Polsat wyemitował drugi odcinek reality show "Doda. 12 kroków do miłości". Na początku wokalistka narzekała na dotychczasowych kandydatów. Później natomiast umówiła się na randkę z trenerem personalnym. Para spotkała się na basenie.
Ja pi***, nie wierzę k***, co to jest za typ. Umrę zaraz - skomentowała artystka po przybyciu na miejsce.
Kandydat numer trzy przyszedł na spotkanie z córką, co nie spodobało się piosenkarce. Mężczyzna podarował gwieździe bukiet czerwonych róż. Trener czuł się nieco speszony w towarzystwie Dody. Nie potrafił jednak ukryć swojego zachwytu.
W ogóle się nie starzejesz, jesteś jak konserwa - skomplementował wokalistkę.
Rabczewska chciała też dowiedzieć się, jaką grupę krwi ma jej towarzysz. Niestety, kandydat nie znał odpowiedzi na to pytanie. Później rozmowa zeszła na tematy intymne.
Nie idę do łóżka z mężczyznami, do których nic nie czuję. (...) Czasami bywa, że i rok nie uprawiam seksu - wyznała wokalistka.
Kolejny kandydat również okazał się pasjonatem sportu. Zabrał Dodę na wycieczkę rowerową. Tym razem wrażenia gwiazdy były bardziej pozytywne.
Jest to chłopiec, który najbardziej mi się podobał do tej pory. (...) Zaciekawił mnie, zaintrygował - stwierdziła artystka podczas rozmowy z psychologiem.
Piosenkarka przyznała też, że bardziej spodobała jej się jego osobowość niż wygląd.
Jeżeli chodzi o jego fizyczność, to takie sześć - podsumowała.
Nie była jednak zachwycona jego podejście do pieniędzy. Mężczyzna wyznał, że bardziej niż karierę ceni sobie wolność. Okazało się także, że ma dosyć luźne podejście do monogamii. Wyznał ponadto, że wciąż jest żonaty, a na pytanie, kiedy się rozwodzie, odpowiedział, że nie wie.
Oglądacie nowe show z udziałem Dody?