Joanna Opozda i Antek Królikowski już od dłuższego czasu są ze sobą skonfliktowani, ale takiego napięcia między nimi chyba jeszcze nigdy nie było. Największe poruszenie wywołały oskarżenia aktorki, która publicznie poinformowała, że jej były partner ma nie płacić alimentów na syna. Na odpowiedź Królikowskiego nie trzeba było długo czekać. Aktor opublikował oświadczenie, w którym stwierdził, że Opozda kłamie i na potwierdzenie słów pokazał screeny przelewów bankowych. Antek Królikowski zarzucił też byłej partnerce manipulacje i oszczerstwa oraz dodał, że przesyłała środki z ich wspólnego konta na własne. Afera trwa, a całej sytuacji z zaciekawieniem przygląda się psycholożka Magdalena Chorzewska.
Polecamy: "Moda na Królikowskich" - odcinek 2137. Pogubiliście się? My też. Oto kalendarium zdarzeń
Plejada skontaktowała się z psycholożką Magdaleną Chorzewską. Na początku powiedziała, że to, co teraz obserwujemy, jest czymś nowym i z pewnością wpływa na skomplikowane relacje między byłymi partnerami i ich rodzinami. Zwróciła też uwagę na jeszcze inną rzecz.
Myślę, że oni kreują całkiem nowe emocje. To, co robią, na pewno nie prowadzi do zakończenia konfliktu i pokojowego rozstania, do myślenia o tym, jak w przyszłości będą wychowywać dziecko - podkreśliła.
W dalszej części rozmowy przekazała, żeby w tym czasie starać się nie oceniać Opozdy i Królikowskiego, ponieważ tak naprawdę nie wiemy wszystkiego o ich związku.
Nie wiemy, co wydarzyło się między nimi, bo każda para ma swoją dynamikę. Nie wiemy, jaką partnerką jest Joanna i jakim partnerem jest Antoni. Nie wiemy, na czym oni zbudowali ten związek. Za to widzimy efekt, czyli wielką dramę w pięciu odsłonach ze screenami, wplątaniem rodziny i coraz to nowszymi wydarzeniami.
Zobacz też: Antek Królikowski spędza czas z Izabelą. Miłość kwitnie? Były romantyczne randki
Następnie dodała, że cały ten konflikt jest dla niej pewnego rodzaju spektaklem. Niestety, nie najwyższej jakości, ponieważ sami grający w nim Opozda i Królikowski zapomnieli już chyba, o co w tym przedstawieniu tak naprawdę chodzi.
Myślę, że to jest spektakl i oni już sami się pogubili, a są tylko pożywką dla ludu, który patrzy na to i nie wierzy - stwierdziła.
Polecamy: Joanna Opozda wyśmiała prezent, jaki Antek dał Vincentowi. "Spytałeś, czy może zjeść pierogi"
Zgadzacie się ze słowami ekspertki? Co myślicie o konflikcie między Joanną Opozdą i Antkiem Królikowskim?