"Milionerzy". Pani Joanna wykorzystała dwa koła ratunkowe na pytanie o "Gwiezdne Wojny". W końcu zaryzykowała

Aktualnie na antenie TVN emitowane są powtórki odcinków 10. sezonu "Milionerów". 12 lipca widzowie mieli okazje przypomnieć sobie epizod 497., w którym o główną nagrodę walczyła pani Joanna Gąsiorowska, iberystka i kulturoznawczyni z Warszawy. Uczestniczka przez kolejne etapy szła jak burza, ale momenty zawahania pojawiły się przy pytaniu za 40 tysięcy złotych.

Czytaj także:

"Milionerzy". Pan Bogdan usłyszał nietypowe pytanie. Zaryzykował duże pieniądze

Gdzie od lat 70. ubiegłego wieku jest plan filmowy „Gwiezdnych wojen", miejsca z planety Tatooine?

• A. w Tunezji
• B. w Ukrainie
• C. w Egipcie
• D. w Albanii

Uczestniczka, niedługo po usłyszeniu pytania, zdecydowała się na wykorzystanie koła ratunkowego. Wybrała telefon do przyjaciela, którym okazał się kuzyn Grzegorz. Niestety, mężczyzna również nie wiedział, który wariant na pewno jest prawidłowy, intuicja podpowiadała mu jednak odpowiedź A. Po zakończeniu rozmowy z krewnym pani Joanna zdecydowała się na jeszcze jedną pomoc, tym razem najbardziej prawdopodobny wariant miała wskazać widownia. Po głosowaniu i odrzuceniu dwóch najrzadziej wybieranych odpowiedzi warszawianka została z dwiema opcjami: Tunezją bądź Egiptem. Zdecydowała się na zaznaczenie pierwszego wariantu.

Czytaj także:

"Milionerzy". Pan Marcin dopiero zaczynał grę. Pokonało go pytanie o psa myśliwskiego

Gdzie od lat 70. ubiegłego wieku jest plan filmowy „Gwiezdnych wojen", miejsca z planety Tatooine? Znamy prawidłową odpowiedź

Okazuje się, że decyzja pani Joanny była strzałem w dziesiątkę! Prawidłowa odpowiedź kryje się bowiem pod wariantem A. w Tunezji. Tym samym mieszkanka Warszawy zagwarantowała sobie dalszy udział w teleturnieju. Doskonale poszło jej również przy następnym pytaniu, a dalsze losy bystrej uczestniczki będziemy mogli śledzić w kolejnym odcinku.

"Milionerzy". Ciekawe pytania z poprzednich odcinków

Z poezją Leśmiana miał problem uczestnik odcinka 487. Pan Rafał musiał dokończyć wiersz uznanego twórcy. Niestety, literatura nie była jego konikiem.

Pan Radosław Budziszewski został z kolei zapytany o malarstwo renesansowe. Wiecie, co było charakterystycznym tłem dla ówczesnych portretów?

Trzy mają kolce, a jedno ciernie. Które? Pan Marcin zmierzył się z pytaniem przyrodniczym. Niestety, nie poszło mu najlepiej.