Więcej o uczestnikach programów telewizyjnych przeczytasz na Gazeta.pl
Małżeństwo Tomka i Julii w szóstej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" szybko zostało skazane na porażkę. Gdy para napotkała na trudności, postanowiła zaczerpnąć rady Piotra Mosaka, a podczas wspólnej rozmowy Tomasz wypalił, że układałoby się między nimi lepiej, gdyby Julia schudła. Po takim ciosie nie było czego zbierać. Julka błyskawicznie wyniosła się z mieszkania, a uczestnicy właściwie już w tamtym momencie podjęli decyzję o rozstaniu. W odcinku specjalnym "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Julia opowiedziała, jak wspomina tamtą sytuację i przyznała, że zachowanie spokoju kosztowało ją o wiele więcej, niż pokazała w programie.
Julia zdecydowała się wystąpić w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia. Dalsze losy uczestników", w którym osoby biorące udział w eksperymencie mogły zdradzić kilka zakulisowych szczegółów. Była partnerka Tomka przyznała, że komentarz na temat wagi nie tylko ją upokorzył, ale przyniósł także długofalowe skutki. Bo gdy odcinek trafił już do emisji, internauci bardzo mocno skupili się na jej wyglądzie.
Strasznie się czułam, siedząc na tej kanapie. Poczułam się trzy razy taka, jak jakiś wieloryb. To było bardzo przykre doświadczenie. No i miało to skutki, bo naprawdę to jest mega słabe, jak cały internet się zastanawia, czy jestem za gruba, czy jestem w porządku. To było mega krępujące (...) i upokarzające - mówi Julia.
W programie Julia nie dała po sobie poznać, że słowa Tomka aż tak bardzo ją dotknęły. Chociaż widać było, że poczuła się niekomfortowo, robiła dobrą minę do złej gry. W środku się jednak gotowała. Uczestniczka przyznała, że nie spodziewała się, że jest w stanie tak dobrze ukrywać emocje.
Utwierdziłam się w przekonaniu, że mimo iż jestem bardzo emocjonalna, to też jestem opanowana. Bo czasami musiałam być opanowana, żeby nie krzyknąć czy nie strzelić w twarz. Tak więc jestem z siebie dumna - dodała Julia.
Mimo że z Tomaszem się nie ułożyło, program przyniósł Julii miłość. Po emisji napisał do niej na Instagramie mężczyzna, który natrafił na artykuł na jej temat. Jak zdradziła Julia w rozmowie z Plotkiem, odezwał się, bardzo mu się spodobała i chciał przekonać się, czy pozytywne komentarze na jej temat są zgodne z prawdą. Póki co uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie zdecydowała się ujawnić personaliów partnera. Powiedziała jedynie, że mężczyzna jest od niej starszy, jest szczęśliwie zakochana, a w planach mają zamieszkanie razem.