Więcej informacji na temat uczestników popularnych programów telewizyjnych znajdziecie na stronie Gazeta.pl
Teresa z ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony" walczyła o serce Stanisława. Początkowo wydawało się, że to ona ma największe szanse u wybrednego uczestnika. Okazało się jednak, że rolnik nie zdecydował się na wybór żadnej z kandydatek. Pomimo że sympatyczna dziewczyna nie znalazła miłości, to szybko podbiła serca widzów i zyskała nowe przyjaciółki. Fani na bieżąco śledzą jej losy, nawet po zakończeniu programu. Od jakiegoś czasu w sieci krążą informacje na temat rzekomego związku Teresy i Adama, który również występował w show TVP. Żadna ze stron nie potwierdziła jednak tych plotek.
Z kolei ostatnio obserwatorzy dziewczyny zastanawiali się, czy uczestniczka "Rolnika" nie jest przypadkiem w ciąży. Teresa chętnie zaspokaja ciekawość fanów organizując na Instagramie serie Q&A. Niedawno odpowiedziała o relacjach z innymi kandydatkami oraz o tym, co działo się w gospodarstwie Stanisława, kiedy gasły kamery.
Profil Teresy na Instagramie zgromadził ponad 40 tys. obserwujących. Niedawno kandydatka Stanisława zorganizowała tam kolejną sesję Q&A. Fani byli ciekawi, jaka atmosfera panowała w gospodarstwie, kiedy ekipa kończyła filmowanie. Okazało się, że dziewczyny świetnie się razem bawiły.
Czy to prawda, że poza kamerami było normalnie? - zapytała internautka.
Prawda - odpowiedziała uczestniczka "Rolnika".
Na potwierdzenie swoich słów dodała zdjęcie, na którym pozuje z Roksaną i Aleksandrą. Jeden z obserwatorów chciał też wiedzieć, czy Teresa miała w programie moment zwątpienia.
Czy w programie był taki moment, że chciałaś wyjechać wcześniej? - dociekał jeden z fanów.
To też prawda, ale później zmieniłam zdanie - wyznała szczerze Teresa.
Wygląda na to, że przyjaźnie zawarte w programie "Rolnik szuka żony" okazują się trwalsze niż powstałe tam związki.