"Top Model". Olga Król odniosła się do swojej drastycznej metamorfozy. Zwraca się do... fryzjera

Olga Król, uczestniczka "Top Model", zabrała głos w sprawie swojej odważnej metamorfozy. Wiele osób współczuło jej nowej, krótkiej fryzury. Co na to sama zainteresowana? Po wylanych łzach staje w obronie fryzjera.

W ostatnim odcinku "Top Model" widzowie mieli okazję zobaczyć metamorfozy uczestników. Te dotyczyły głównie ich fryzur. Zmiana na głowie Olgi Król była jedną z najodważniejszych. Samej uczestniczce nie przypadła z początku do gustu. Olga wydawała się załamana krótkimi asymetrycznie ściętymi włosami. Jej przemiana wzbudziła sporo krytyki w sieci. Internauci zarzucają produkcji, że w metamorfozach nie chodziło o poprawę wyglądu, a wywołanie kontrowersji. Na fryzjera posypały się gromy w mediach społecznościowych. Teraz uczestniczka zabrała głos w sprawie całego zamieszania. Sama nie ma już pretensji do stylisty fryzur.

Zobacz wideo "Top Model". Olga mówi, co myśli o swojej metamorfozie

"Top Model". Olga Król odniosła się do swojej drastycznej metamorfozy. Broni fryzjera

Olga Król przyszła na casting do "Top Model" jako piękna długowłosa brunetka. Po kilku odcinkach wszystkim uczestnikom zafundowano metamorfozy. Pierwszego drastycznego cięcia na włosach Olgi dokonał juror Marcin Tyszka, ścinając krótko gruby kosmyk. Resztę dokończył stylista. Wielu osobom nie spodobały się metamorfozy w programie. Padały komentarze, że uczestniczkę oszpecono, a głos zabrało także wiele znanych osób. O drastycznej zmianie u Olgi wypowiedziała się także Marcela Leszczak, która ma doświadczenie z programem. Mimo krytyki uczestniczka zaakceptowała nową fryzurę i bierze w obronę fryzjera.

Moja metamorfoza wywołała wiele kontrowersji. W sumie nie dziwię się — w końcu to ogromna zmiana. Samej ciężko było mi przyzwyczaić się do nowej fryzury. Czytam Wasze opinie, komentarze, wiadomości, staram się na wszystko odpisać. Każdy z Was ma oczywiście prawo wyrazić własne zdanie — zaczęła swój wpis na Instagramie.

Zwróciła uwagę, że nie wszystko odbyło się w kulturalny sposób. Na Instagramie wylała się krytyka na fryzjera, który dokonał zmiany. Stanęła w jego obronie, widząc, że jego profil został zaatakowany przez hejtujących użytkowników.

Ale wiecie, co mnie denerwuje? Irytujący jest sposób, w jaki niektórzy z Was tę swoją opinię wyrażają. Można przecież przedstawić nasze racje bez poniżania drugiej osoby. Nie potrafię zrozumieć hejtu kierowanego w stronę Łukasza Urbańskiego, którego z tego, co widzę, jest coraz więcej. Łukasz wykonał swoją pracę najlepiej, jak potrafił. Efekt jest dla mnie zadziwiający. Mimo uprzedniego niezadowolenia — teraz bardzo podoba mi się moja nowa fryzura — napisała Olga.

Niektóre z metamorfoz rzeczywiście wywołały wiele emocji. U uczestników postawiono na odważne zmiany, a część z nich musiało się oswoić ze skrajnie innym kolorem włosów. Tak było m.in. w przypadku Bartka. Oddanie się w ręce fryzjera to jednak nieodzowna część każdej edycji "Top Model". Jak oceniacie nowy wygląd uczestników?

Więcej o:
Copyright © Agora SA