Program "Milionerzy" od lat emitowany jest na antenie TVN-u. Jest jednym z najchętniej oglądanych teleturniejów w Polsce. Jego uczestnicy biorą udział w emocjonującej grze o milion złotych. Droga do osiągnięcia wygranej to dwanaście pytań z dwoma progami gwarantowanymi i trzema kołami ratunkowymi. "Milionerów" możemy oglądać od poniedziałku do czwartku o godzinie 20:55. W powtórce 327. odcinka szóstego sezonu, prowadzący program, Hubert Urbański, zapytał uczestnika o system karbowy.
Pan Jacek Mróz z Częstochowy - inżynier górnictwa, podobnie jak wszyscy uczestnicy, przyszedł do programu by spełnić swoje marzenie o zostaniu milionerem. Niestety, problem pojawił się już przy pierwszym pytaniu za 500 złotych. Dotyczyło ono systemu karbowego.
Uczestnik przez dłuższy czas próbował wyeliminować którąś z czterech odpowiedzi, jednak nie potrafił jednoznacznie wskazać, którą. Pan Jacek postanowił więc skorzystać z pierwszego koła ratunkowego, którym była "pomoc publiczności". Głosujący wskazali jako najbardziej prawdopodobny wariant A "liczenia". Idąc tym tropem, uczestnik postanowił zaznaczyć właśnie tą odpowiedź.
Okazało się, że była ona prawidłowa, dzięki czemu Pan Jacek zdobył 500 złotych i mógł walczyć o pierwszą sumę gwarantowaną, którą jest 1000 złotych.
System karbowy polegał na nacinaniu karbów w różnorodnych materiałach, początkowo w kościach, później również na drewnie.
Rodzinne święta w zamku księcia Lubomirskiego-Lanckorońskiego. Tak wyglądają jego dzieci
Olga Frycz ma bardzo oryginalną kuchnię. Całkowicie zrezygnowała z górnych szafek
Agustin Egurrola świątecznie z rodziną. 17-letnia Carmen skradła kadr
Paulina Krupińska chwyciła za mikrofon i zaśpiewała z mężem. Tak Karpiel-Bułecka ocenia jej umiejętności
Damięcka z wyjątkowymi grafikami na Wigilię. Internauci poruszeni
Katarzyna Pakosińska jest żoną gruzińskiego księcia. Podczas ich świąt furorę robi zaskakująca potrawa
Kozidrak oczekuje kilku rzeczy za kulisami koncertu sylwestrowego. O to poprosiła Polsat
Gąsienicowie z "Gogglebox" postawili 35-metrowy domek w sadzie. Zimą wygląda dosłownie jak z bajki
Marta Wierzbicka ma mieszkanie z duszą. Dzieła sztuki i meble z drugiej ręki