Meghan Markle jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych osób, które są związane z brytyjską rodziną królewską. Internauci są podzieleni na dwie grupy - albo kochają, albo nie przepadają za żoną księcia Harry'ego. Tym razem Markle podpadła im za sprawą udostępnionego w sieci przepisu na indyka z okazji Święta Dziękczynienia.
Tuż przed Świętem Dziękczynienia Markle opublikowała na Instagramie nagranie, na którym pokazała proces przygotowywania indyka na tę okazję. Na filmiku mogliśmy zobaczyć, jak była księżna naciera surowe mięso leżące w brytfannie wieloma przyprawami. Internauci nie przeszli jednak obok tej rolki obojętnie. Nie zwrócili przy tym uwagi na sam przepis Markle, a na higienę jej pracy w kuchni. W sieci prędko zaroiło się od wpisów zszokowanych osób, które komentowały fakt, iż na dłoniach żony księcia można było dostrzec pierścionki i bransoletki. Ich zdaniem, nawet po umyciu przez nią rąk, wciąż miały stanowić siedlisko bakterii. Markle zdobyła przy tym nowy przydomek - "Salmonella Sussex".
Plotek postanowił zapytać o zdanie w tym temacie znanego kucharza Kubę Steuermarka. Ekspert nie miał wątpliwości. - Muszę się zgodzić z internautami. W kuchni ściągamy całą biżuterię nie tylko ze względu na przenoszenie bakterii pomiędzy produktami, a także ze względu na zagrożenie zgubienia biżuterii w jedzeniu! - skomentował Steuermark. - Meghan! It’s a big no! - skwitował kucharz.
Markle wyjątkowo często dzieli się w mediach społecznościowych treściami związanymi z kulinariami. Stało się tak również 23 listopada, gdy na jej profilu opublikowano nagranie, na którym była księżna pokazała, jak przygotować "luksusowy" bufet śniadaniowy dla gości. Markle m.in. nałożyła do kieliszka jogurt, dżem z jej sklepu, granolę oraz owoce. - Tak, możesz przygotować parfait jogurtowy (warstwowy deser - przyp. red.) w zwykłej misce lub po prostu możesz nadać mu bardziej wyjątkowy charakter - powiedziała do kamery. Na tym jednak nie skończyła. W dalszej części filmiku zaprezentowała także deskę z naleśnikami, goframi i owocami. Mogła zaskoczyć jednak obserwatorów, gdy skomentowała, że produkty można przy tym zakupić już gotowe. - Jeśli nie chcecie robić naleśników, nie róbcie ich, tylko bierzcie te z mrożonek - stwierdziła z uśmiechem Markle.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Jubileusz Teatru Wielkiego. Ścibakówna tą kreacją rozbiła bank, ale spójrzcie na sukienkę Nawrockiej. Klasa
Hakiel i Serowska wyprawili synowi urodziny. Wielka żyrafa z żyrandolem to dopiero początek
Książulo w ostrym konflikcie z Wojkiem? "Dowiecie się, kim tak naprawdę jest ten gość". Już wszystko jasne
Ekspertka ostro o stylizacji Nawrockiej z jubileuszu Teatru Wielkiego. Nie zostawiła na niej suchej nitki
Margaret postawiła dom w lesie. Zapytaliśmy ją o koszty. Tak wybrnęła
Michał Szpak zwrócił się do zwycięzcy "The Voice od Poland". Nie owijał w bawełnę
Odszedł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Teraz głos zabrała psycholożka. Zdradziła, czego nie pokazano w programie
Schreiber mówiła, że żyją w białym związku. Teraz Korczarowski się wygadał. Ależ słowa
Kaczorowska dopiero teraz wyjawia gorzką prawdę o odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami". "Trudne do zaakceptowania"