3 października w kinach odbyła się długo wyczekiwana premiera filmu dokumentalnego "Friz & Wersow. Miłość w czasach online", który odsłania kulisy życia jednej z najpopularniejszych par polskiego internetu. Przy okazji premiery para dołączyła także do grona osób, które zabrały głos w głośnej dyskusji na temat tego, ile powinno się dawać do koperty na wesele.
W dyskusji na temat tego, ile wypada dać do koperty na wesele, głos zabierały już takie osoby jak Irena Kamińska-Radomska, Izabela Janachowska czy Blanka Lipińska. Teraz do tego grona dołączyli Karol Wiśniewski (Friz) i Weronika Sowa (Wersow). Para, która niedawno świętowała własne wesele, w rozmowie z nami zdradziła, że przy jego organizacji kierowali się konkretną zasadą. - Mieliśmy takie podejście, że w ogóle nie chcieliśmy otrzymywać od naszych gości żadnych prezentów. Najlepszym prezentem od gości dla nas było zakupienie biletów lotniczych. W ogóle nie oczekiwaliśmy od naszych gości kopert - stwierdziła Wersow w rozmowie z Plotkiem. Do dyskusji włączył się także sam Friz. - Moim zdaniem zależy to od konkretnej sytuacji. Jeśli ktoś da dwie stówy, bo znalazł się w gorszej sytuacji, to będzie okej. Nie chodzi o to, czy coś dasz, tylko czy w ogóle pojawisz się na weselu. Nawet jeśli nie możesz dać czegokolwiek, możesz kupić na przykład kwiaty. Wszystko będzie okej - zdradził youtuber. - Nie chodzi o to, ile dasz pieniędzy, ale z kim będziesz się bawił do samego końca imprezy. Takich śmiałków będziemy wspominać do końca życia. Świetnie się bawiliśmy - wtrąciła Wersow z uśmiechem.
Mimo to Friz wyjawił jakie prezenty najbardziej go cieszyły. - Ja w ogóle doceniam prezenty bardziej przemyślane. Mogą nie być drogie, ale doceniam to, że ktoś poświęcił swój czas, by je zrobić - podsumował.
W tej samej rozmowie zapytaliśmy Friza i Wersow o to, jaką mają radę dla wszystkich przyszłych młodych par. - Kochani sprawdźcie sobie wcześniej w sukience i butach ślubnych, czy jesteście w stanie zatańczyć swój pierwszy taniec. Ja to zostawiłam na ostatnią chwilę i potem byłam lekko zaskoczona - zażartowała Wersow.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!