Maja Bohosiewicz już niedługo zadebiutuje na parkiecie 17. edycji "Tańca z gwiazdami". Jak sama zadeklarowała, przekaże zarobione w programie pieniądze na cele charytatywne. "Nie chcę w ogóle myśleć o tym projekcie jak o pracy - to ma być przygoda, wyzwanie, radość" - pisała na Instagramie. Celebrytka porozmawiała z naszą reporterką, która wspomniała o tym, że niektórzy porównują Bohosiewicz do Rozenek-Majdan. Tak na te słowa zareagowała prezenterka.
Reporterka Plotka Weronika Zając wspomniała, że niektórzy porównują Maję Bohosiewicz do Małgorzaty Rozenek-Majdan. Uważają, że panie są do siebie podobne. Jak zareagowała na te słowa aktorka? - Naprawdę? Ja się nie obrażam. Absolutnie. Ja mogę być jak pani Gosia... W ogóle pani Gosia... Gosia! Gosia jest fenomenalną kobietą muszę powiedzieć - stwierdziła Bohosiewicz. -. Ja ostatnio ją spotkałam, będąc w Turcji na wakacjach. Głupio mi było podejść i przywitać, ponieważ nigdy jej nie poznałam osobiście. Gdzieś pewnie się mijałyśmy na jakiejś imprezie, ale nie, nigdy jej nie poznałam, no więc tak mówię, nie będę jej przeszkadzała w jej wakacjach. I Gosia do mnie sama podeszła. Przytuliła mnie, ucałowała. Rozmawiałyśmy chwilę właśnie o "Love Never Lies" - wspominała Bohosiewicz. - Pomyślałam sobie, co za kochana, ciepła, energetyczna osoba. Jak będę duża, będę jak Gosia Rozenek - podkreśliła na koniec.
Wiele gwiazd decyduje się na zakup nieruchomości w Hiszpanii. Wśród nich jest również Maja Bohosiewicz. Celebrytka postanowiła na stałe się tam przeprowadzić. Jakie są minusy życia w Hiszpanii? -Ciężko mi wskazać jakieś minusy. Ja jestem absolutnie zakochana w Hiszpanii i życiem tam. Mamy wspaniałych przyjaciół, mamy super placówki edukacyjne, do których chodzą nasze dzieciaki. Mamy piękną pogodę, więc ja absolutnie nie mogę na nic narzekać. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa będąc tam - przyznała w rozmowie z reporterką Plotka. - Przyjeżdżając do Polski i widząc się z moimi starymi przyjaciółmi i rodziną też jestem bardzo szczęśliwa. Tutaj prowadzę biznes, tutaj jest mój dom rodzinny, tutaj są moi rodzice, moje rodzeństwo- dodała Bohosiewicz. Stwierdziła, że ceny są porównywalne do tych w Polsce.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!