Gok Wan przyjechał do Polski! Co w tym takiego wspaniałego? Mało to mamy rodzimych stylistów? Kogoś takiego nie mamy, bo Gok Wan to ktoś więcej niż stylista. To człowiek, który jako pierwszy powiedział, że kobieta może być piękna, niezależnie od rozmiaru. Co więcej, udowodnił to milionom ludzi na całym świecie.
Nazwisko Gok Wan raczej kojarzą głównie kobiety, a niesłusznie, bo powinni je zapamiętać wszyscy. 40-letniego stylistę z Wielkiej Brytanii można uznać za jedną z kluczowych osób, które przyczyniły się do zmiany podejścia pań do ich samych. "Być kobietą" oznacza bowiem obecnie coś zupełnie innego niż w czasach, gdy swój hit śpiewała po raz pierwszy Alicja Majewska. Dziś kobieta, nawet zanim się nią jeszcze stanie, jest zaprzęgnięta w kierat rosnących wymagań bycia piękniejszą, szczęśliwszą, szczuplejszą. Skutek? Ogromna rzesza smutnych kobiet, które nie powiedzą o sobie nic dobrego. Nigdy. Które nawet komplementy mężczyzn uważają za fałszywą grzeczność lub wymuszone kłamstwo.
Właśnie w takiej rzeczywistości w 2008 roku pojawił się Gok Wan i jego show "Jak dobrze wyglądać nago". Wcześniej programy o metamorfozach skupiały się na ubraniach. On skupił się na tym, co pod nim. Na największych wieżowcach wywieszał zdjęcie w bieliźnie uczestniczki swojego show. Ona paliła się ze wstydu. Nie wierzyła w to, co mówili przechodnie: "ładny biust", "pokroję się za takie łydki", "w tych oczach można utonąć". Dzięki jego metodom na koniec metamorfozy te wszystkie rzeczy o sobie mówiła już ona sama. Sukces.
Gok Wan rozbierał kobiety i pokazywał im, jak bardzo ich osąd o sobie odbiegał od rzeczywistości (większość z uczestniczek zawsze dodawało sobie kilogramów w komputerowej symulacji), zmieniał ich postrzeganie siebie i dopiero wówczas ubierał. Ale już nie w to, co ukryje ją przed światem, lecz w to, co podkreśli jej atuty.
Zawsze kochałem kobiety. Lepiej dogaduję się z kobietami niż z mężczyznami. Choć jestem gejem i nigdy nie będę w związku z kobietą, to wolę otaczać się kobietami, bo są naprawdę interesujące. Kocham kobiety, troszczę się o nie, chcę, aby były szczęśliwe - mówił Gok Wan w "DD TVN".Steve Vas / Featureflash / (c)Paul Smith/BULLS
Nigdy wcześniej i jak na razie nigdy później nikomu nie udało się odtworzyć pełnego wsparcia, ciepłego klimatu programu. Nikt nie miał nigdy takiej empatii dla uczestniczek jak on. Być może dlatego, że Gok sam przeszedł tę samą ścieżkę, co jego "pacjentki".
Jako nastolatek ważył 133 kilo. W szkole był dręczony przez inne dzieci. Na studiach nie umiał zgrać się z grupą rówieśników. W wieku 20 lat zaczął drastycznie chudnąć. Poddawał się wyczerpującym głodówkom, zażywał środki przeczyszczające. Mimo spadku wagi czuł się nieszczęśliwy. Choć nigdy nie podjął próby, "marzył o samobójstwie" - pisał w swojej autobiografii. Zdiagnozowano u niego anoreksję.
Każde negatywne słowo, uczucie, doświadczenie, które możesz sobie wyobrazić, wrzuć do worka, wymieszaj i połknij - tak czułem się w najgorszych momentach anoreksji. Nie obchodziło mnie, czy umrę. (...) Kiedy byłem gruby, moja osobowość była jedyną rzeczą, z której byłem dumny, i nad którą panowałem. Chyba nadal opłakuję śmierć grubszego siebie - mówił dla Dailymail.co.uk.
Dzięki wsparciu rodziny udało mu się wyjść z choroby i zaakceptować siebie. Wtedy jego życie, prywatne i zawodowe zmieniło się i o takie właśnie lepsze życie - niezależnie od wyglądu, wagi, koloru skóry - walczy też w swoich programach.
Takiego przekazu potrzebowały miliony kobiet na całym świecie i za to właśnie go pokochały. Teraz Gok Wan zaczął pracować z Polkami. Nie tylko uczył je, jak się ubrać, lecz także, jak pokochać siebie, aby pokochali cię inni.
Kocham polskie kobiety. Zakochałem się w nich. To moja druga ojczyzna. Nie ma między dużych różnic między Polkami a Brytyjkami. Polki powinny być pewniejsze siebie, bardziej zgłębiać swoją seksualność, bo są niezwykle nieśmiałe, także jeśli chodzi o modę. Chcę, żeby Polka doznała szoku przed lustrem, ale żeby poczuła się piękna - mówił w tym samym wywiadzie.Screen z Facebook.com/tvnstylepl
Goka urzekły nie tylko polskie kobiety, lecz też - jak sam podkreślał - całkowicie oddał swoje serce polskiej kuchni.
Kocham polską kuchnię. Absolutnie. Uwielbiam też Warszawę. Macie niesamowitą energię, temperament. Wszyscy w Polsce są bardzo kreatywni. Podziwiam też waszą scenę artystyczną. Jedyne co mnie smuci, to fakt, że bardzo dużo kobiet nie jest świadomych swojej seksualności i nie jest pewna siebie - mówił dalej stylista.
Nad tym właśnie pracował z Polkami Gok Wan w najnowszym programie TVN Style "Stylowe rewolucje Goka" (premiera niedziela, 21 września, godz. 13:00). Jakie były efekty? Znając jego inne programy możemy oczekiwać nie tylko rad, jak wyglądać dobrze w modnych ciuchach, ale przede wszystkim we własnej skórze.
Zuzanna Iwińska
