Shakira swój pobyt w Polsce stara się pożytecznie wykorzystać. Ćwiczy, spaceruje, nagrywa płytę i raczy się polską kuchnią.
Gwieździe jednak nie przypadł do gustu polski klimat. Po wytężonej pracy przyzwyczajona jest do odpoczynku w pełnym słońcu. O to niestety ostatnio trudno nad Bałtykiem. Piosenkarka zaszyła się więc w swoim pokoju. Okazuje się, że to był tylko chwilowy spadek formy. Shakira mimo niepogody, zdecydowała się na spacer ulicami Monte Cassino w towarzystwie brata i menadżerki. Jednak, jak twierdzi nasze źródło, gwiazdy nikt nie rozpoznał:
Ubrana była w ciepły polar i czerwoną czapkę z daszkiem. Pozwoliło jej to na swobodny spacer ulicami Sopotu.
Choć pogoda piosenkarce nie przypadła do gustu, to zupełnie inaczej jest z polską kuchnią. Podobno Shakira się w niej rozsmakowała. Hotel Grand, w którym mieszka, słynie z wykwintnej kuchni. Rzecznik prasowy Orbisu Katarzyna Gronek zdradziła nam, jakimi specjałami kucharz rozpieszcza gości:
W menu można znaleźć na przykład filet z dorsza na ziemniakach chrzanowych z jajkiem sadzonym i chrupiącym boczkiem, filet z okonia morskiego serwowany na dwukolorowej tagiatelle z sosem cytrynowym czy łososia na koprze włoskim z dodatkiem kawioru i sosu beurre blanc.
Jednak Shakira nie gustuje ponoć w takich frykasach. Podobno woli proste potrawy.
Na śniadanie zamówiła musli z mlekiem, na kolację raczyła się zupą grzybową. Bardzo smakuje jej polska kuchnia - twierdzi nas nasz informator.
Gwiazda mimo nawału pracy nad płytą, nadal ma moc energii - nie tylko spaceruje po Sopocie, lecz także podobno ćwiczy na siłowni.
Shakira zdecydowała się dziś na bardzo forsowne ćwiczenia z ciężarkami w hotelowej siłowni. Spędziła na niej niemal 3 godziny - donosi nasze źródło.
W świetle ostatnich doniesień o jej ciąży zastanawiamy się czy na pewno wielogodzinny wysiłek jest wskazany. Być może plotki dotarły także do samej zainteresowanej i chciała rozwiać wszelkie wątpliwości prezentując płaski brzuszek. Wszystko już niedługo będzie musiało się wyjaśnić, więc będziemy pilnie śledzić wszelkie doniesienia. Was tymczasem zapraszamy do obserwowania sopockich ulic, być może tuż za rogiem spaceruje Shakira?
zuz