W latach 80. była niekwestionowaną gwiazda świata mody. Pierwsza światowej sławy supermodelka w miarę upływu lat nie potrafiła pogodzić się ze zmianami zachodzącymi na jej twarzy i ciele. Zaczęła często korzystać z usług chirurga plastycznego, niestety, z marnym skutkiem.
Lubi nazywać siebie "transwestytą numer 1 na świecie". Urodziła się jako chłopiec, a pierwszej operacji poddała się w wieku 15 lat - potem nastąpiła ich lawina. Ma za sobą trzykrotne powiększanie biustu, dwukrotną operację zmiany kształtu oczu, lifting czoła, zredukowane łuki brwiowe, doczepiane włosy, usunięte dolne żebra, a usta i pośladki napompowane są silikonem.
To bez wątpienia jedna z tych gwiazd, które są gotowe poświęcić wiele dla urody. Piękność, która zdobyła serce Elvisa, padła ofiarą lekarza z Argentyny, który wstrzykiwał swoim pacjentkom wątpliwej jakości silikon.
Zadebiutowała w 1954 roku małą rolą we "French Line". Grała nieprzerwanie do roku 1991, kiedy zakończyła karierę filmem "Liebestraum". Bardzo się zmieniła?
Pamela Anderson w latach 90. była symbolem seksu. W pewnym momencie zaczęła jednak odwiedzać chirurga plastycznego, co było bardzo widoczne szczególnie na jej twarzy. Na szczęście z czasem gwiazda "Słonecznego Patrolu" zaprzestała ingerencji, co wyszło jej na dobre.
Przez lata była uważana za jedną z piękniejszych kobiet na świecie, jednak odkąd postanowiła rozpocząć korzystanie z zabiegów medycyny estetycznej, jej wygląd nieco się zmienił. To prawdziwa ofiara zabiegów upiększających.