Dasza Żukowa i Roman Abramowicz
Jest młoda, piękna, zna języki i jest związana z jednym z najbogatszych rosyjskich oligarchów. On rzucił dla niej żonę i pięcioro dzieci. Jego majątek jest szacowany przez magazyn "Forbes" na ponad 10 miliardów dolarów. Początkowo swój związek utrzymywali w tajemnicy. Wszystko się jednak wydało, gdy żona bajecznie bogatego oligarchy publicznie oskarżyła go o zdradę.
W ten sposób świat dowiedział się, że Roman Abramowicz, 41-letni oligarcha z Rosji, spotyka się z 14 lat młodszą Żukową, wykształconą w USA córką wybitnej uczonej. Kiedy Dasza miała 3 lata, jej rodzice się rozstali. 7 lat później wraz z matką znalazła się w Stanach.
Pr Photos
Romana Abramowicza poznała we Francji na zorganizowanej przez niego imprezie. Od razu przypadli sobie do gustu, jednak na tyle umiejętnie udawało im się kryć z romansem, że przez blisko rok świat nic nie wiedział o kochance rosyjskiego magnata finansowego.
East News
Przy majątku swojego ukochanego mogłaby do końca życia popijać drinki na egzotycznej wyspie. Woli jednak wykorzystywać swoją pozycję i pieniądze Abramowicza do realizowania swoich artystycznych pasji. Jest dyrektorką ekskluzywnej galerii sztuki nowoczesnej "Garaż", na której otwarciu wystąpiła sama Amy Winehouse (za koncert zainkasowała okrągły milion funtów!).
Żukowa za dzieło irlandzkiego malarza Francisa Bacona zapłaciła 86 milionów dolarów, co do dzisiaj jest jedną z najwyższych sum, jakie kiedykolwiek zapłacono na aukcji za dzieło sztuki. Niedawno zasłynęła też, pozując do zdjęcia na fotelu wystylizowanym na półnagie ciało ciemnoskórej kobiety.
Screen z Fashionbombdaily.com
Sprawa stała się małym skandalem, kiedy Claire Sulmers, redaktorka "Fashion Bomb Daily" opublikowała zdjęcie na swoim portalu.
Moda i sztuka są dziedzinami, w których w imię kreatywności daje się zielone światło zachowaniom jawnie rasistowskim. To musi się skończyć - napisała oburzona.
Dasza Żukowa i Roman Abramowicz mieszkają obecnie w luksusowej rezydencji w Londynie. Mają dwójkę dzieci: 5-letniego Aarona Alexandra Abramowicza i niespełna roczną córeczkę Leah Lou.
REUTERS/EDDIE KEOGH
