Niemiecki Wojewódzki, Doda czy Pietrasińska. Poznaj postaci z show-biznesu naszych sąsiadów

Peer Kusmagk jest kimś na kształt niemieckiego Marcina Prokopa lub też Marcina Dowbora. Wysoki, przystojny i często pojawiający się w telewizji w roli konferansjera lub gospodarza programu. Jeśli chodzi jednak o przebieg kariery to bardziej można go chyba porównać ze zbigniewem Zamachowskim. Peer z wykształcenia jest bowiem aktorem, co więcej kilka lat temu był prowadzącym w telewizji śniadaniowej razem ze swoją żoną, prezenterką telewizyjną, Charlotte Karlinder.

Screen z Sat1

Screen z Facebook.com

Związek z prezenterką nie przetrwał. Para rozstała się, jednak dziś u boku Kusmagka jest już nowa ukochana.

Zagubiłem się w jej oczach. Poza tym ma najpiękniejszy śmiech wśród wszystkich kobiet na całym świecie - opowiadał rozmarzony dla Promiflas.de.

Screen z Facebook.com

Gina-Lisa Lohfink jest gwiazdeczką, o którą zabiega każdy organizator imprezy. Jej pojawienie się od razu gwarantuje sukces wydarzenia. Może chodzi o jej wygląd? Wszystko w skali XL: wielkie usta, wielkie piersi, wielkie rzęsy, a największe ego. Dzięki niemu ze zwykłej uczestniczki "Top Model" stała się gwiazdą zapraszaną na czerwone dywany. Na polu zawodowym miota się pomiędzy karierą wyzywającej modelki a aktorki. Jeśli chodzi o jej polskie odpowiedniki, to jest ich aż nadto, nie trzeba długo się zastanawiać, żeby wydobyć z pamięci rodzime gwiazdy TV-show, które zrobiły karierę głównie salonową. Gina-Lisa stoi w tym samym szeregu co na przykład Jola Rutowicz.

FHM

Annemarie Eilfeld to piosenkarka i była gwiazdka "Idola". Umiejętnie potrafi rozbudzić zainteresowanie swoją osobą nie tylko za sprawą muzyki, ale też rozlicznych romansów.

Ona była prawdziwym hitem w łóżku! - zdradził na portalu Bild.de. rzekomy kochanek gwiazdki, Fryderyk von Anhalt.

Ten sam portal przytacza informacje o romansie Eilfeld z trenerem Voice of Germany, Samu Haberem. Kochliwa gwiazda kojarzy się wam z kimś z Polskich gwiazd?

Jeśli chodzi o wygląd to Oliver Pocher jest - naszym zdaniem - nieco podobny do Łukasza Garlickiego. Panów łączy także zawód, obaj są aktorami, choć Niemiec specjalizuje się głównie w komediach. Ten aspekt jego kariery rozwinął się najbardziej. Obecnie uchodzi za jednego z najpopularniejszych komików i aktorów komediowych u naszych zachodnich sąsiadów.

Screen z Facebook.com

Jeśli jednak wziąć pod uwagę jego kontrowersyjne poczucie humoru zdecydowanie Pocherowi bliżej do naszego Kuby Wojewódzkiego. Jeden z żartów, który komik opowiedział w niemieckiej telewizji wywołał ogromny skandal. Pisały o tym nawet polskie media, m. in. Dziennik.pl:

Ciekawe, co można, a właściwie, czego nie można powiedzieć w niemieckiej telewizji" - zastanawiał się w swoim programie Schmidt. "Aby to zbadać, skonstruowałem nazimeter, urządzenie, które piszczy, gdy mówi się coś, co w naszym kraju jest niepoprawne politycznie" - odpowiedział mu Pocher.

Ku ogólnej radości widzów prowadzący zaczęli rozmawiać o tym, że w łazience jednego z nich zepsuł się prysznic. Gdy tylko Schmidt wypowiedział to ostatnie słowo, nazimeter wydał z siebie piskliwy dźwięk. "Wiesz, a ja mam problemy z kuchenką gazową" - żartował Pocher. I znowu urządzenie zaczęło piszczeć.

Screen z Facebook.com

Niemieckie media plotkarskie lubią promować jednak nie tylko gwiazdki, których silikonowe wdzięki od razu podwyższają oglądalność. Przykładem może być Inka Bause. Z wyglądu nieco przypomina Magdę Mołek. Na co dzień, podobnie jak Polka, pracuje jako prezenterka telewizyjna. W tej roli debiutowała w 1988, będąc gospodynią programu "Talentbude", czyli talent-show dla osób do 18 r.ż. Większą popularność przyniósł jej jednak reality-show "Żona dla rolnika", który prowadziła. W tym roku ruszył jej własny program, talk-show, "Inka!".

Screen z Youtube.com

Inkę Bause od Mołek odróżnia jednak jedna zasadnicza rzecz. Nim niemiecka gwiazda zaczęła przygodę z telewizją, była królową sceny muzycznej. Pod koniec lat 90. zagrała też w kilku filmach.

Daniela Katzenberger ma długie blond włosy, duże piersi i zajmuje się śpiewaniem, przypomina Wam kogoś z polskiej plejady gwiazd? Nie chcąc nic sugerować, dodajmy, że dużym zastrzykiem popularności był dla Danieli udział w telewizyjnym reality-show. Od tamtej pory niezmiennie przyciąga zainteresowanie mediów, które zmyślnie wykorzystuje. Jej nazwisko to prawdziwe imperium biznesowe. Daniela ma własną markę butów, perfum, przyborów do makijażu, notatników, dresów czy popcornu. Nagrała także DVD o jej życiu i napisała także dwie książki, przedstawiające jej życiowe motto:

Bądź mądry, ale przedstawiaj się jako głupi.

Lena Meyer-Landrut jest młodą niemiecką piosenkarką, która na to miano zasługuje, ciężko wypracowanym dorobkiem artystycznym, a nie tylko jednym singlem i rozbieraną sesją. W Lenie Niemcy pokładają ogromne nadzieje i typują ją na gwiazdę, która ma szansę zrobić karierę także za granicą ich kraju. Póki co ma na swoim koncie zwycięstwo w konkursie Eurowizji w 2010 roku.

Screen z Facebook.com