Sebastian Riedel wraz zespołem wygrał konkurs "trendy" w Sopocie. Jaki jest syn legendy bluesa, Ryszarda Riedla?

Czy nagroda zdobyta w konkursie trendów w Sopot TOPtrendy Festiwal 2013 będzie dla Sebastiana Riedla & Cree przełomowym momentem w karierze?
Sebastian Riedel, Cree. Sebastian Riedel, Cree. Kapif

Oni są trendy!

Sebastian Riedel i zespół Cree wygrali w sobotę konkurs "trendy" na festiwalu TOPtrendy w Operze Leśnej w Sopocie. Zespół powstał już 1993 roku, kiedy jego członkowie byli jeszcze nastolatkami. Ich wielkim debiutem był występ na I Festiwalu Młodej Kultury w warszawskiej "Stodole". Ich pierwsza płyta "Cree" w całości dedykowana była Ryszardowi Riedlowi. Dlaczego? W kapeli śpiewa i gra syn legendarnego frontmana Dżemu - Sebastian. Co ciekawe, młody muzyk zdradził, że to jego ojciec wymyślił nazwę dla zespołu syna.

Pomógł nam w tym. Chodziło nam o krótką nazwę, a że tata kochał zespół Free, dlatego znaleźliśmy bardzo podobny wyraz - Cree - powiedział Sebastian w "DDTVN".

 

CreeKapif

19.10.2012 CZESTOCHOWA , KLUB STACJA 21 , KONCERT ZESPOLU SEBASTIANA RIEDLA - CREE .   FOT . GRZEGORZ SKOWRONEK / AGENCJA GAZETA  SLOWA KLUCZOWE: KONCERT STACJA KLUB CREE RIEDELFot. Grzegorz Skowronek / AG

 

Cree to także nazwa indiańskiego szczepu, którym Rysiek Riedel był zafascynowany.

Strasznie zakręcony na tym punkcie był mój ojciec - Indianie, westerny, te rzeczy... - dodał w tym samym wywiadzie.

Sebastian Riedel, CreeScreen Facebook.com

Sebastian Riedel, Cree Sebastian Riedel, Cree Screen Facebook.com

Skazani na bluesa

Sebastian, tak jak ojciec, jest wokalistą i frontmanem zespołu, który gra bluesa. Częste porównania do ojca w żaden sposób go nie denerwują. Męczy go tylko, że musi wciąż odpowiadać na te same pytania.

Jakoś tak wcześnie to się zaszczepiło, zacząłem w tym uczestniczyć, tak naturalnie. Cały czas w tym byłem i jestem do dzisiaj. Muzyka cały czas była u mnie w domu - wyznał w "DDTVN".

 

 

Ryszard Riedel Fot. PRZEMYSLAW GRAF/AGENCJA GAZETA

 

Sebastian Riedel, CreeScreen Facebook.com

 

Sebastian swojemu drugiemu synowi dał imię po dziadku - Ryszard.

Ja nic nie narzucam. Tak samo mój ojciec tez nie narzucał tej muzyki. To po prostu musi tak samoczynnie wyjść z nich. Rysia zapisałem niedawno na lekcje perkusji, coś zaczyna ćwiczyć na bębenku, także zobaczymy. Oby wytrzymał! - opowiadał w wywiadzie dla "DDTVN".

Sebastian Riedel, CreeScreen Facebook.com

Sebastian Riedel, Cree Sebastian Riedel, Cree Screen Facebook.com

20 lat na scenie

Zespół Cree istnieje już 20 lat. Na swoim koncie mają koncerty w tak wielu ważnych dla muzyki miejscach w kraju i zagranicą. Występowali na Przystanku Woodstock w Żarach, Rawie Blues w Katowicach czy Olsztyńskich Nocach Bluesowych.

Grupa wydała pod koniec zeszłego roku swój piąty studyjny album "Diabli nadali", który spotkał się z bardzo dobrą opinią. Krążek jest bardzo różnorodny.

Kocham brzmienie pudła akustycznego, więc taki akcent zawsze musi się pojawić na płycie Cree. Ale na "Diabli nadali" obok ładnych, wolnych kompozycji jest też dużo mocnych numerów. Wszyscy w zespole tęskniliśmy za takimi rzeczami. Postanowiliśmy wrócić do starych klimatów, do czadu. Trzeba było obudzić się - powiedział Riedel w wywiadzie dla Muzyka.onet.pl.

Sebastian Riedel, CreeScreen Facebook.com

Cree tworzy muzykę, której wydaje się brakować na polskim rynku. Mamy więc nadzieję, że dzięki wygranej w konkursie TOPtrendy usłyszy o zespole cała Polska.

CreeScreen Facebook.com

Więcej o:
Copyright © Agora SA