Na sobotnią imprezę "Mamy Dzieci Bez Mamy" w Teatrze Kamienica Beata Tadla przyszła razem z 12-letnim synem, Jasiem oraz tajemniczym mężczyzną. Na początku tego roku rozpadło się małżeństwo Tadli z dziennikarzem Polsat News, Radosławem Kietlińskim. Nic więc dziwnego, że od razu pojawiły się spekulacje, że towarzysz prezenterki jest jej nowym wybrankiem.
Wyglądało na to, że cała trójka doskonale bawiła się w sowim towarzystwie. Tadla zapewnia, że pomimo rozstania, dobrze dogaduje się ze swoim mężem, a opieką nad synkiem dzielą się sprawiedliwie:
Beata Tadla twierdzi, że jest gotowa na nowy związek. Dziennikarka nawet doskonale wie, jaki powinien być jej wybranek:
Dla prezenterki dobry kontakt z synem jest bardzo ważny:
Zeszły rok to zdecydowanie rok zmian dla Beaty Tadli: oprócz tych w sferze osobistej, w jej życiu zaszły też zmiany zawodowe. Tadla odeszła z TVN-u, w którym pracowała przez 7 lat i zaczęła współpracę z konkurencją - prowadzi teraz "Wiadomości" w TVP.
W ostatnim czasie Tadla popracowała też nad swoim wyglądem i wyraźnie zeszczuplała:
WBF
Dzięki nowej figurze Tadla może sobie wreszcie pozwolić na seksowne kreacje. Dziennikarka sprawiała wrażenie, jakby chciała powiedzieć "Nic nie widziałam, nic nie słyszałam". Zupełnie bez powodu, bo wygląda rewelacyjnie. Trudno jest nam ocenić, czy towarzysz Tadli jest jej nowym wybrankiem, ale tak czy siak my życzymy jej jak najlepiej :)