• Link został skopiowany

Beata Tadla pokazała nowego faceta? Przyszła na imprezę z synem i tajemniczym przystojniakiem!

Dziennikarka niedawno się rozwiodła. Czy jest to więc jej nowy wybranek?
Beata Tadla, syn. Beata Tadla, syn. Kapif

Beata Tadla

Na sobotnią imprezę "Mamy Dzieci Bez Mamy" w Teatrze Kamienica Beata Tadla przyszła razem z 12-letnim synem, Jasiem oraz tajemniczym mężczyzną. Na początku tego roku rozpadło się małżeństwo Tadli z dziennikarzem Polsat News, Radosławem Kietlińskim. Nic więc dziwnego, że od razu pojawiły się spekulacje, że towarzysz prezenterki jest jej nowym wybrankiem.

Beata Tadla, syn, Jan. Beata Tadla, syn, Jan. WBF

Beata Tadla

Wyglądało na to, że cała trójka doskonale bawiła się w sowim towarzystwie. Tadla zapewnia, że pomimo rozstania, dobrze dogaduje się ze swoim mężem, a  opieką nad synkiem dzielą się sprawiedliwie:

Potrzebuję zmian, muszę iść dalej. Rozstania są ciężkie, ale czasem konieczne, lepsze niż trwanie w sytuacji, która nie daje szczęścia. To prawda, mam teraz więcej obowiązków, ale opieką nad Jankiem dzielimy się zgodnie. Mój mąż jest dobrym ojcem - powiedziała w rozmowie z magazynem "Gwiazdy".
Beata Tadla, syn. Beata Tadla, syn. Kapif

Beata Tadla

Beata Tadla twierdzi, że jest gotowa na nowy związek. Dziennikarka nawet doskonale wie, jaki powinien być jej wybranek:

Boję się kolejnego związku. Sama nie jestem idealna i nie jestem bez winy. Szukam. Może mieć dzieci z
poprzedniego związku, bo wtedy będzie wiedział, czym jest odpowiedzialność za innych. Nie może być natomiast zazdrosny o moje dziecko, bo dla mnie Janek zawsze będzie najważniejszy. I nie może się mnie bać, co niestety często zauważam... Potrzebuję, żeby ktoś dodawał mi skrzydeł, a nie je podcinał, żeby nosił na rękach, a nie stawał na odciskach. Ale przede wszystkim potrzebuję, żeby mnie inspirował. Czasem pochwalił, czasem konstruktywnie skrytykował, wsparł mnie w moich dążeniach. Musi pójść ze mną do kina, ugotować coś dobrego, a czasem po prostu posiedzieć i pomilczeć. Potrzebuję kogoś, kto ma na swoim koncie sukces, kto nie będzie się frustrował - powiedziała wywiadzie dla "Świat kobiety".
Beata Tadla, syn, Jan. Beata Tadla, syn, Jan. WBF

Beata Tadla

Dla prezenterki dobry kontakt z synem jest bardzo ważny:

Cieszę się, że udało nam się wypracować taki nasz wspólny język. Syn przychodzi do mnie ze wszystkim, niczego się nie boi, wie, że nawet jeżeli zrobi coś paskudnego, zawsze możemy o tym porozmawiać. Wolę, żeby przyznał się sam, niż żebym dowiadywała się od kogoś innego - powiedziała w rozmowie z Mamazone.pl.

Zeszły rok to zdecydowanie rok zmian dla Beaty Tadli: oprócz tych w sferze osobistej, w jej życiu zaszły też zmiany zawodowe. Tadla odeszła z TVN-u, w którym pracowała przez 7 lat i zaczęła współpracę z konkurencją - prowadzi teraz "Wiadomości" w TVP.

Beata Tadla. Beata Tadla. WBF

Beata Tadla

W ostatnim czasie Tadla popracowała też nad swoim wyglądem i wyraźnie zeszczuplała:

Do tego jem pięć posiłków dziennie. Mniejsze porcje, ale bardzo dbam, by jeść w odstępach, co trzy godziny. Sporo warzyw, chude mięso, do jogurtów dodaję mielone orzechy, migdały i otręby. Okazuje się, że nawet w tym zabieganym życiu można znaleźć na to wszystko czas:) - powiedziała w rozmowie z Plejada.pl.

Beata TadlaWBF

Dzięki nowej figurze Tadla może sobie wreszcie pozwolić na seksowne kreacje. Dziennikarka sprawiała wrażenie, jakby chciała powiedzieć "Nic nie widziałam, nic nie słyszałam". Zupełnie bez powodu, bo wygląda rewelacyjnie. Trudno jest nam ocenić, czy towarzysz Tadli jest jej nowym wybrankiem, ale tak czy siak my życzymy jej jak najlepiej :)

Więcej o: