Anna Samusionek należy do gwiazd, którym wpadki modowe zdarzają się dość często. Ostatnimi czasy jednak, dzięki pomocy stylistki, Klaudii Gołębiewskiej, strzela gafy coraz rzadziej.
Niestety na imprezie "Kobieta Dekady Glamour", która odbyła się w środę, stylizacja aktorki nie była dopracowana. Co nie wypaliło?
Gwiazda jej formatu, która w świecie show-biznesu "siedzi" już od wielu lat, powinna znać najprostsze zasady obowiązujące przy doborze garderoby na wielką imprezę. Przede wszystkim, przed wyjściem z domu, trzeba zrobić sobie zdjęcie z fleszem, aby sprawdzić, czy nic nie prześwituje. Aktorka najwidoczniej o tym zapomniała, a w efekcie wszyscy mogli zobaczyć przebijający spod sukienki biały stanik!
Kapif
Kapif
Gdyby nie ten prześwitujący spod kreacji jasny stanik, aktorka wyglądałaby naprawdę dobrze. Na szyfonową sukienkę w morskim kolorze zarzuciła piękną brzoskwiniową marynarkę. Dobrała do tego sandałki we wzór skóry węża, szaro-błękitną kopertówkę z zameczkiem oraz efektowną biżuterię z kolorowymi kryształkami.
Kapif
Kapif
Kapif
To nie pierwszy raz, gdy Samusionek "świeci" stanikiem. Takie sytuacje zdarzały się jej już w przeszłości. Czemu nie wyciągnęła z nich żadnych wniosków?
Kapif