• Link został skopiowany

Mateusz Morawiecki "sprawiał kłopoty wychowawcze". Miał pseudonim "Dziki"

Mateusz Morawiecki udzielił zaskakująco szczerego wywiadu Żurnaliście, w którym opowiedział o swojej "trudnej" młodości. Wyjaśnił także genezę nietypowego pseudonimu.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki 'sprawiał kłopoty wychowawcze'. Miał pseudonim 'Dziki'. Fot. Żurnalista/ Spotify

Mateusz Morawiecki to z pewnością jeden z najbardziej znanych polskich polityków. Prawdziwą karierę rozpoczął po objęciu posady premiera, zastępując wtedy Beatę Szydło. Nie tak dawno w "Kanale Zero" mogliśmy posłuchać wywiadu Andrzeja Dudy. Tym razem przyszedł czas na kilka słów od byłego premiera Polski. Morawiecki pojawił się u Żurnalisty i postanowił opowiedzieć co nieco o swoich młodzieńczych latach. Więcej zdjęć Mateusza Morawieckiego znajdziesz w galerii na górze strony. 

Zobacz wideo Szokujące zachowanie Morawieckiego. Przeklął na spotkaniu. "J***ć PiS"

Mateusz Morawiecki szalał w młodości. "Czasami bywało niebezpiecznie" 

W pewnym momencie Żurnalista zapytał byłego premiera, z czym były związane wspominane problemy wychowawcze. - Nie był pan grzecznym chłopcem, zresztą już pan to dzisiaj powiedział. Mówił pan, że sprawiał kłopoty wychowawcze, ale czym rzeczywiście były te kłopoty wychowawcze? - pytał dziennikarz.  Polityk bez zastanowienia udzielił odpowiedzi. - Ja wychodziłem z domu bez pytania. Rodzice się o mnie martwili, a w szczególności mama. Podwórko miałem takie, że z okna domu kamienicy, przy której mieszkaliśmy, było je widać, ale ja często umykałem spoza wzroku mojej mamy (...) Tam były bardzo często bijatyki, ja też brałem w nich udział. (...) Czasami bywało niebezpiecznie, kiedy broniłem mojego rowerku przed takim tandemem polsko-romskim, który ten rowerek mi usilnie chciał zabrać. Jeden z dalszych kolegów wyjął nóż i lekko się tam zamierzył w moim kierunku. (...) Ale nie wbił się tak głęboko - wspominał Morawiecki. 

Mateusz Morawiecki u Żurnalisty
Mateusz Morawiecki u Żurnalisty Mateusz Morawiecki 'sprawiał kłopoty wychowawcze'. Miał pseudonim 'Dziki'. Fot. Żurnalista/ Spotify

Mateusz Morawiecki miał pseudonim "Dziki". Czym zasłużył sobie na takie miano?

Premier przyznał, że koledzy w przeszłości nazywali go "Dzikim". - Przede wszystkim miałem moje własne zdanie na prawie każdą sprawę, również na te, na które nie miałem prawa mieć własnego zdania. Nie miałem prawa, bo byłem za mały. Nie miałem prawa, bo byłem za głupi, bo nie znałem się na tych danych sprawach, ale jednak uważałem, że muszę to moje zdanie zaprezentować moim interlokutorom i to doprowadzało ich często do szewskiej pasji. (...) I rzeczywiście zaskarbiłem na taki pseudonim i długo przy mnie potem był - tłumaczył. Później Morawiecki przyznał, że skończył z młodzieńczymi wybrykami w czasach Festiwalu Solidarności. Trudna sytuacja zmusiła go do szybszego usamodzielnienia się.  ZOBACZ TEŻ: Morawiecki u Żurnalisty opowiedział o zmarłej siostrze i przyrodnim bracie. "Nie widziałem go kilka lat"

 
Więcej o: