Podczas prestiżowego pokazu Diora w trakcie Paris Fashion Week doszło do momentu, który szybko stał się hitem w sieci. Charlize Theron, witając się z Brigitte Macron, całkowicie pominęła stojącego tuż obok Johnny'ego Deppa.
Na nagraniu, które obiegło sieć, widzimy moment, w którym Charlize Theron podchodzi, by przywitać się z Brigitte Macron, pierwszą damą Francji. Z serdecznością uśmiecha się do niej oraz jej towarzysza, jednak stojący tuż obok Johnny Depp nie doczekał się żadnego gestu ze strony aktorki. Theron po prostu odwróciła się i odeszła, pozostawiając aktora wyraźnie zakłopotanego.
Co ciekawe, nie jest to pierwszy sygnał chłodnych relacji między gwiazdami. Choć w 1999 roku zagrali razem w filmie "Żona astronauty", późniejsze lata nie przyniosły publicznych dowodów na ich bliską relację. Amerykańskie media przypominają również, że przed rokiem Theron polubiła w mediach społecznościowych artykuł krytykujący Deppa i jego medialny powrót po słynnym procesie z Amber Heard. Pomimo burzy w mediach, niektórzy próbują tonować emocje. Informator "The New York Post" twierdzi, że całe zajście to tylko przypadek. "To wynik chaosu panującego na pokazie" - mówi źródło, dodając, że "nie ma tu żadnej większej historii".
Charlize Theron, która rzadko pojawia się na modowych wydarzeniach, zwróciła uwagę nie tylko swoim zachowaniem, ale również odważną stylizacją. Na pokazie Diora pojawiła się w skórzanej ramonesce, pod którą nie miała ani bluzki, ani stanika. Stylizację dopełniały spodnie do kolan, czarne rajstopy i mokasyny.
Paris Fashion Week jak zawsze przyciągnął tłumy celebrytów i fashionistek z całego świata. Nie zabrakło również polskich akcentów - Magda Butrym zadebiutowała na wydarzeniu z dużym wsparciem Anny Lewandowskiej i Joanny Przetakiewicz. CZYTAJ TEŻ: Hollywoodzka gwiazda rozniosła rozpustny ślub Bezosa. Padły niecenzuralne słowa.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!