Marcjanna Lelek przez lata występowała w produkcji "M jak miłość". Zagrała Natalkę, adoptowaną córkę Marka (Kacper Kuszewski) i Hanki (Małgorzata Kożuchowska) Mostowiaków. W 2020 roku jej przygoda z serialem się zakończyła. Scenarzyści wysłali Natalkę do Australii. Wiele osób zastanawiało się, czy Lelek wróci jeszcze do serialu. Ta jednak postanowiła rozwiać wątpliwości. "A więc minęło kilka lat, a wciąż regularnie dostaję wiadomości z pytaniem: Marcjanna, kiedy wrócisz do M jak miłość? Słuchajcie: nigdy" - przekazała w mediach społecznościowych. Teraz zajmuje się czymś innym.
Marcjanna Lelek zniknęła ze świata show-biznesu i postanowiła podążać za swoją pasją. Od zawsze interesowało ją to, co dzieje się po drugiej stronie kamery. Gwiazda "M jak miłość" zaczęła studiować reżyserię w Szkole Filmowej w Łodzi. Teraz skupia się na własnych produkcjach. Jej debiutacki film "Ja tu jestem" został doceniony na wielu festiwalach. Lelek raczej nie planuje wracać do aktorstwa. - Jestem już w innym miejscu w życiu i marzy mi się moment, kiedy będę kojarzona z własnymi filmami, a nie tym serialem, pewnie jeszcze trochę muszę na to zapracować, ale to się powolutku dzieje - powiedziała Marcjanna Lelek w rozmowie z portalem Pudelek.
W 2022 roku Marcjanna Lelek dokonała coming outu i opowiedziała o swoim związku z kobietą. "Dotychczas spotykałam się tylko z chłopcami, ale w sumie zawsze spodziewałam się, że to może mi się przydarzyć, no i w końcu spotkałam dziewczynę tak zachwycającą, że mnie trafiło i trzyma. Long story short powiedziałam jej o tym i zapytałam czy będzie ze mną chodzić i się zgodziła" - zaczęła. Wspomniała także o swoich uczuciach. "Był to ekscytujący i nieskomplikowany czas, nie musiałyśmy się jakoś szczególnie przełamywać, zakochanie na tych zasadach co zawsze" - przekazała w mediach społecznościowych. ZOBACZ TEŻ: Gwiazda TVP rok temu dokonała coming outu. Teraz Lelek uderza w Kościół. "Zacofani"