Klaudia Klimczyk, szerzej znana w sieci jako "Mama na obrotach", przeszła ogromną metamorfozę, co z dumą prezentuje w mediach społecznościowych. Influencerka, która zyskała popularność dzięki zabawnym filmikom na TikToku, schudła aż 35 kilogramów. Choć dziś cieszy się upragnioną sylwetką, nie ukrywa, że droga do tego momentu nie była łatwa. W jednym z najnowszych wpisów pokazała, jak teraz wygląda jej brzuch. Taki kadr sprowokował internautów do dyskusji.
3 sierpnia Klaudia Klimczyk opublikowała w sieci zdjęcie swojego brzucha. Jak już wiadomo, tego typu wpisy rozgrzewają opinię publiczną - świadoma jest tego sama zainteresowana, dlatego zdecydowała się odpowiedzieć na pytania fanów, jak wygląda jej brzuch po zrzuceniu kilkudziesięciu kilogramów. "Pytacie, czy pokażę brzuch. Czy mi skóra wisi... No to proszę bardzo. Wisi. Bo schudłam 35 kilo" - zaczęła na Facebooku. Jak twierdzi, dla niej nie jest to powód do wstydu, lecz oznaka samozaparcia i ogromnej przemiany. "Można się śmiać, można się dziwić. Ale ja patrzę na to ciało z dumą. Bo ono dźwignęło więcej niż niejeden silnik" - stwierdziła, kierując kilka motywujących słów w stronę fanów. Ci od razu zareagowali na wyznanie Klimczyk. "Pięknie i nie daj wmówić sobie, że jest inaczej", "Brawo Klaudia, brawo za próbę, za efekty, za odwagę, za świadomość, za zaparcie i dążenie do celu", "Rewelacja" - czytamy.
W dobie rosnącej popularności leków na odchudzanie, które działają poprzez tłumienie apetytu, "Mama na obrotach" przekonuje, że jej droga była naturalna: dieta, ćwiczenia i przede wszystkim zmiana podejścia do siebie. Już wcześniej zaprzeczała plotkom o stosowaniu preparatów na cukrzycę, które często wykorzystywane są właśnie jako środek odchudzający. "Pytacie: 'Ale jak ty to zrobiłaś?' Krok po kroku, dzień po dniu, bez cudów i z sercem. Zaczęłam jeść świadomie. Zaczęłam się ruszać dla zdrowia i lepszego samopoczucia. Jeszcze długa droga przede mną, ale dziś już wiem… Że największa siła nie jest w mięśniach, tylko w głowie. Nie zrobiłam nic niemożliwego. Po prostu przestałam odkładać siebie na później" - podsumowała influencerka. CZYTAJ TEŻ: Chudsza o 23 kg "Mama na obrotach" zdradziła nam sekret swojej przemiany. "Pokochałam to".
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!