Już niedługo wybory prezydenckie , wkrótce nowy prezydent wprowadzi się do siedziby na Krakowskim Przedmieściu. Na posprzątanie wciąż czekają rzeczy i pamiątki po Lechu i Marii Kaczyńskich . W rozmowie z Fakt.pl ich córka Marta przyznaje, że wciąż nie może się do tego zebrać.
Nie mam teraz głowy do niczego.
W rozmowie z tabloidem pracownik kancelarii opowiedział o pobycie Marty w pokojach, w których do niedawna mieszkali jej rodzice .
Zamykała się sama w ich pokojach i siedziała tam godzinami pogrążona w ciszy i żalu. Nadszedł już jednak czas, by wszystko uporządkować. Marta zdaje sobie z tego sprawę i lada dzień zacznie się pakowanie.
Urzędnicy mają pomóc w segregowaniu rzeczy . Rzeczy prywatne, ubrania, zdjęcia, książki zostaną przekazane Marcie .
Dokumenty związane z pełnionymi funkcjami zostaną przekazane do specjalnego archiwum .