W "Dzień Dobry TVN" ma swoje miejsce cykl "Historia Jednej Piosenki'. Dziś na tapetę redakcja programu wzięła piosenkę Kayah "Testosteron". Wiemy jak powstał przebój o facetach oraz jak ważny dla Kayah był teledysk. Okazuje się, że początkowo kompozycja była zarezerwowana dla innej piosenkarki Sylwii Wiśniewskiej :
Zabrałam Sylwii, świntucha ze mnie - powiedziała Kayah.
Nie ma w tym nic złego, w końcu to częste, gdy utwory napisane dla konkretnych artystów lądują w rękach zupełnie innych gwiazd. Problem w tym, że Sylwia Wiśniewska nie wiedziała nawet, że "Testosteron" był napisany dla niej. Dowiedziała się o tym tak jak my wszyscy - z "Dzień Dobry TVN":
Jeżeli Sylwia się dopiero teraz o tym dowiedziała, to przepraszam Cię Sylwio - mówi Krzysztof Pszona - kompozytor utworu.
I tu faktycznie przydadzą się przeprosiny. Trochę to przykre, gdy Sylwia o takich rzeczach dowiaduje się z telewizji. Może inne utwory pisane dla niej ktoś "pożyczył"? Polecamy sprawdzić.
Mrock
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!