Nasze polskie gwiazdy nie mają lekko. Skończyły się bowiem czasy, kiedy celebrycie można wszystko. Przekona się o tym Tomasz Stockinger , który w zeszłym roku spowodował wypadek PO PIJANEMU! (miał 2,3 promila).
Jak podaje "Twoje Imperium", aktor "Klanu" stanie przed sądem już 30 marca. Odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji. O okolicznościach łagodzących nie ma mowy, bowiem Stockinger uciekł z miejsca zdarzenia!
STOCKingerowi grozi nawet 4,5 roku więzienia oraz 10-letni zakaz prowadzenia auta.