Największą sensacją sobotniego Balu Dziennikarzy było spotkanie Dody i Lecha Kaczyńskiego . Na powitanie Dorota go po prostu wycałowała . Tym samym wyrównała się stan pocałunków między prezydentem a premierem - Donaldem Tuskiem .
Donald dostał buziaka od Dody w programie "Teraz My" , po tym jak specjalnie dla niego zaśpiewała.
Obaj panowie byli ewidentnie zachwyceni i zadowoleni z bliższego spotkania z tą piękną kobietą. Może Doda zostanie maskotką polityków i zaśpiewa na urodzinach prezydenta jak kiedyś Marylin Monroe Johnowi Kennedemu ?
Kto następny? Paweł Piskorski promujący Andrzeja Olechowskiego w nadchodzących wyborach prezydenckich stwierdził dziś w Radiu Zet, że nie miałby nic przeciwko temu, żeby Olechowski (już oficjalny kandydat na prezydenta) również miał zdjęcie z Dodą. ..
Doda, Kaczyński i Olejnik na Balu Dziennikarzy
Janus
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!