Edyta Górniak w wywiadzie dla "Vivy" skarżyła się, że Dariusz Krupa zabierał zarobione przez nią pieniądze. Z natłoku obowiązków zapomniała chyba, że sama zatrudniła go jako swojego menadżera i poprosiła by zajmował się jej sprawami finansowymi. To również Krupa załatwił jej występ na Sopot Hit Festiwalu.
Kontrakt na występ w Sopocie podpisany był przez Darka i jego firmę EG Production. Ale Edyta Górniak nie chce już pracować na jego konto, zwłaszcza że pewnie nie dostałaby za to pieniędzy. Taka sytuacja miała już miejsce. Edyta pracowała, a potem widziała z tego jakieś 10 procent. Teraz pokazała Krupie po raz pierwszy, że może nie zaśpiewać - twierdzi informator "Faktu"
Edzia zrobiła na złość Krupie i w Sopocie nie wystąpiła. Ponoć rozważa nawet odwołanie około dwudziestu konceertów załatwionych przez jej męża. Nie chce, żeby już na niej zarabiał. Tylko jak Edyta, który ponoć szasta pieniędzmi na lewo i prawo, poradzi sobie bez męża?
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Racewicz olśniła, Brodzik z nieoczywistym dodatkiem. Tomaszewska postawiła na klasykę
Emocjonalna reakcja Weroniki w finale "Rolnik szuka żony". "Ciężko się to ogląda"
Nawrocki w programie na żywo. Nagle ze słuchawki upomniała go żona
Kaczorowska pierwszy raz komentuje rozwód z Pelą. Ujęła to w dwóch słowach
Wpadka Sykut i Gąsowskiego na świątecznym koncercie Polsatu? "Nie nadążali za playbackiem"
Już się nie ukrywają. Katy Perry opublikowała pierwsze wspólne kadry z Justinem Trudeau
Pilne wieści od Anity ze "Ślubu". Nastał przełomowy dzień. "To już koniec!"
Dzieci księżnej Kate i księcia Williama na koncercie kolęd. Cała trójka wyglądała niemal identycznie