Pewnie większość z Was kojarzy legendę muzyki grunge - Kurta Cobaina . Wokalista Nirvany popełnił samobójstwo w 1994 roku. Osierocił dwuletnią wówczas córkę, która jest już duża i właśnie skończyła 16 lat. Zamiast jednak typowej w USA imprezki w klimacie "sweet sixteen", dziewczyna zapragnęła mieć "samobójczą szesnastkę". Kotek rozumie wariactwa, ale bez przesady.
Normalny rodzić zapewne nie poszedłby nigdy na coś takiego, ale jeśli twoją matką jest kontrowersyjna Courtney Love , to możesz liczyć nawet na najbardziej mroczną imprezkę. Taką właśnie wymarzyła sobie Frances . Mama wydała na jej urodziny 323 tysiące dolarów! Najwięcej poszło na wdzianko Frances - miała na sobie oryginalną kreację z filmu "Rodzina Adamsów".
Jubilatka miała wiele wymagań w stosunku do gości: ubrania musiały być w kolorze czarnym lub czerwonym, wszyscy musieli tańczyć przy zespole, który ona lubi, w przeciwnym razie można nie przychodzić. Jednak były również niespodzianki: 3 osoby, które najlepiej się wystylizują, otrzymały iPody. Też pewnie czarne...
Tort też był - odpowiedni do okazji, z napisem "spoczywaj w pokoju dzieciństwo".
Pomysł oryginalny, ale niesmaczny. Fani Nirvany nie podzielają entuzjazmu córki swojego idola.