Polsat potwierdza, że
chciała odejść z jury "JOŚ". Nieoficjalnie wiadomo, że poszło o kasę, bo w tym samym czasie do piosenkarki zadzwonił telefon z propozycją udziału w "Tańcu z Gwiazdami". Nic dziwnego, że Polsat musiał pójść na rękę Górniak i zgodził się na to, żeby płacić aż 40 tys. za jeden odcinek! To sporo, jak za jeden wieczór. Ale i tak rekord należy do
. Piosenkarka dostaje za udział w
60 tys. złotych.
Trzeba przyznać, że zarobki Dody na tle Edyty Górniak wypadają mizernie. Rabczewska dostaje za lodowy show tylko 20 tys. złotych od TVP. Ciekawe jakie stawki stacje będą musiały zapłacić jesienią.