Praca, praca i jeszcze raz praca. Poza nią piosenkarka ma mało czasu na cokolwiek.
A przecież między Kasią i jej narzeczonym wcale źle się nie dzieje. Robert mieszka w Holandii, gdzie pracuje jako urzędnik państwowy. Jak to zazwyczaj bywa, miłość na odległość była jeszcze silniejsza - postanowili się zaręczyć. W lecie tego roku planowali wziąć ślub, jednak Kasia podjęła inną decyzję.
Doszłam do wniosku, że małżeństwo i zakładanie rodziny nie jest w tej chwili dla mnie najważniejsze - czytamy wyznanie Kasi w "Rewii".
Znajomi wokalistki martwią się o koleżankę. To dla niej Robert chciał powrócić do kraju i tu osiąść na stałe.
Tymczasem Kasia nadał mieszka w domu pod Warszawą i mnóstwo pracuje. Najwidoczniej samotność jej odpowiada.