• Link został skopiowany

Narzeczony Marty Kaczyńskiej pod ochroną BOR-u

Święta to idealny moment na spędzenie czasu z rodziną, jak i również świetna okazja do lepszego poznania przyszłych jej członków. Kaczyńscy na święta wybrali się do ośrodka prezydenckiego w Juracie. Nie mogło tam zabraknąć nowego partnera córki prezydenta, Marcina Dubienieckiego. Święta spędzam w ośrodku prezydenckim w Juracie. Jesteśmy w Juracie od piątku - zwierzył się ?Super Expreressowi" przyszły zięć prezydenta.Wybranek córki prezydenta jeszcze nie jest jej mężem, ale już korzysta z przywilejów jakie przysługują rodzinie prezydenckiej.  

Rodzina prezydencka ma tam do dyspozycji dwie wille, wieżę widokową, basen, wanny z hydromasażem, kort tenisowy, saunę i jacuzzi oraz profesjonalną ochronę. Po spacerze w świąteczne popołudnie Marcina do rezydencji w Juracie zawiózł samochód BOR. Marcin Dubieniecki zapytany o tę sprawę przez "Super Express" oburza się:

Nie rozumiem, dlaczego pan o to pyta. Nic panu nie powiem

Lech Kaczyński szybko zaakceptował nowego wybranka serca jego córki, ale czy ta ochrona to jednak nie przesada?

Więcej o: