Sandra Kubicka miała ciężki poranek. "Sama przestałam dopiero płakać"

Sandra Kubicka często mówi o matczynej rzeczywistości na Instagramie. Jasno zaznacza, że dostrzega blaski i cienie, będąc matką. O czym ostatnio opowiedziała fanom?

Sandra Kubicka i Aleksander Baron 16 maja powitali na świecie syna Leonarda. "Nasze pierwsze wspólne chwile nie były takie, jak sobie wymarzyliśmy, ale mamy całe życie przed sobą, aby to nadrobić. Tak bardzo chciałam go przytulić i zabrać do domu. To jest absolutnie najgorsze uczucie dla matki - patrzeć, jak twoje dziecko jest podpięte rurami do różnych urządzeń, a ty nie możesz nic zrobić ani mu pomóc. Wypłakałam ocean łez podczas pobytu w szpitalu. Każdy kolejny dzień był dla mnie ogromną lekcją cierpliwości i wytrwałości a naszym najlepszym przyjacielem był czas. Pomimo swojego wczesnego przyjścia na świat Leoś jest turbo silnym, zdrowym i bardzo dzielnym chłopcem. Codziennie robił i robi ogromne postępy. Bardzo szybko pokazał swój charakter i siłę woli. Po kilku dniach zaczął oddychać samodzielnie, z dnia na dzień dosłownie rozpromieniał. Te wszystkie wspólne dni w szpitalu udowodniły nam, jak silni jesteśmy razem jako rodzina. Moja wymarzona rodzina... Nikt ani nic nas już nie złamie. Kocham was @alekbaron & Leosiu" - wspominała Kubicka na Instagramie. Obecnie ich syn wspaniale się rozwija, co możemy podglądać w sieci. Niestety razem z mamą przechodzą przez ciężki okres.

Zobacz wideo Baron szczerze o bycie tatą Leosia. Mówi o hejcie

Sandra Kubicka o ząbkowaniu Leosia. "Płakał non stop"

"Co za poranek" - zaczęła mama chłopca na InstaStories. "Idą zęby i Leoś płakał non stop od szóstej rano, a ja razem z nim, bo nie wiedziałam, jak mu pomóc, a nic nie działa. Żel na dziąsła z apteki mogą sobie w [...] wsadzić. Przed chwilą zasnął ze zmęczenia i sama przestałam też dopiero płakać" - napisała. Zapytała się następnie fanów o porady na spuchnięte i obolałe dziąsła. Całe szczęście obserwatorzy Kubickiej przybyli jej z pomocą w tym trudnym okresie. "Zamówiłam właśnie wszystko, co się powiela w moich DM'ach" - oznajmiła, wymieniając nazwy preparatów. 

Sandra Kubicka
Sandra Kubicka KAPiF.pl

Sandra Kubicka wspominała ostatnio tragiczną noc. Pobudek było mnóstwo

Niedawno żona Barona wspominała "najgorszą noc" od narodzin Leonarda. - Ja się nie pokażę, bo dzisiejsza nocka wylądowała na podium najgorszych nocy, odkąd się urodził. Leoś przesypiał już całe noce, a dziś... obudził się o 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7... o 7 już się poddałam - relacjonowała. Zaczęła badać następnie przyczyny takiego stanu rzeczy. - Podobno, jak jest taki regres snu, to dziecko dostaje nowego skilla. Let's see - przekazała. Macierzyństwo potrafi przynieść wiele niespodzianek, co potwierdzi każdy rodzic.

Więcej o: