• Link został skopiowany

Tiktokerka cierpi na gigantomastię. Jej biust urósł do niewyobrażalnych rozmiarów. "Nie mogę klaskać"

Australijska tiktokerka ma problem z ekstremalnie dużym biustem. Dziewczyna wstydzi się pokazywać na ulicy, bo od razu zwraca uwagę gapiów. Wykonywanie codziennych obowiązków z tak dużymi piersiami stało się dla niej koszmarem. Myśli o zabiegu redukcji, ale najpierw chce urodzić dziecko.
Tiktokerka cierpi na gigantomastię. Jej biust urósł do niewyobrażalnych rozmiarów. 'Nie mogę klaskać'
fot. instagram.com/misspamme

Australijska influencerka Pamelia, która działa w sieci jako @misspamme cierpi na nietypową przypadłość. Od lat zmaga się z przerostem piersi. Gigantomastia, bo tak nazywa się ta dolegliwość, bardzo uprzykrza jej codzienne życie i utrudnia wykonywanie podstawowych czynności. W ciągu ostatniego roku piersi 27-latki zwiększyły się aż czterokrotnie. Na TikToku kobieta dzieli się bolączkami życia z biustem w tak dużym rozmiarze.

Zobacz wideo Nicole odeszła z sekty mormonów. Teraz edukuje na TikToku

TikTokerka cierpi na gigantomastię. Jej piersi powiększyły się czterokrotnie w ciągu ostatniego roku

Pamelia chętnie dzieli się z obserwatorami filmami dotyczącymi schorzenia, na które cierpi. Stara się też normalizować swoją sytuację i do ogromnego biustu podchodzi z dystansem i humorem. Na nagraniu, które powstało jeszcze w trakcie pandemii widać, że piersi kobiety były w zupełnie innym rozmiarze. Zaledwie w ciągu ostatniego roku powiększyły się aż czterokrotnie. Obwód biustu ze 100 cm zwiększył się już do 131 cm i nadal rośnie. Czym jest gigantomastia? Rozrost tkanki gruczołowej i tłuszczowej piersi jest tak duży, że ich ciężar utrudnia normalne funkcjonowanie.

Nawet nie mogę normalnie klaskać, bo piersi mi  w tym przeszkadzają. To denerwujące. Ciągle stoją mi na drodze do wykonywania normalnych ludzkich czynności - wyznała na jednym z filmików.

Jedynym rozwiązaniem w tej sytuacji jest operacyjna redukcja piersi wykonywana w znieczuleniu ogólnym. Pamelia jeszcze nie zdecydowała się na takim zabieg, bo chce zostać mamą i chirurg polecił jej, aby zabieg wykonała dopiero po ciąży, bo w jej trakcie piersi i tak urosną. Z kłopotliwej sytuacji stara się czerpać korzyści, np. budując wokół tematu treści w mediach społecznościowych i wykorzystując je do edukowania innych, którzy nie są nawet świadomi, że takie schorzenie istnieje. Tym samym daje wsparcie innym kobietom borykającym się z tą dolegliwością.

Piersi tiktokerki powiększyły się czterokrotnie. Na co dzień boryka się z wieloma problemami

Gigantomastia to przede wszystkim szereg konsekwencji i utrudnień w życiu codziennym. Właścicielki tak dużego biustu mają głównie problemy z kręgosłupem. Pamelia na jednym z nagrań na TikToku wymieniła, z czym na co dzień musi się mierzyć.

Wspomniała o problemach z ubraniami. Te dostępne w sklepach przeważnie są na nią za małe. Duże piersi to także problem ze schylaniem się. Odpada też uprawiane sportu, np. przy bieganiu ból piersi jest nie do zniesienia. Założenie butów jest dla kobiety prawdziwym koszmarem. Pamelia wspomniała też o bólu szyi, ramion i kręgosłupa. Dodała, że ludzie posądzają ja o operacyjne powiększenie biustu do tak ekstremalnych rozmiarów, bo nie wierzą, że to kwestia choroby. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: