Zjawiska paranormalne, dziwne aury i uczucie niepokoju, przesuwanie przedmiotów - niektóre gwiazdy twierdzą, że doświadczyły tego w domach, w których przebywały. Oto historie aktorów, piosenkarzy i celebrytów, którzy uważają, że mieszkali w miejscu, w którym straszyły nie zawsze przyjazne duchy.
Chcesz poczytać więcej nawiedzonych historii? Przeglądaj na bieżąco stronę główną Gazeta.pl
Amerykańska księżniczka popu mieszkała w domu w przy Rising Glen Road w Hollywood Hills do 2003 r. To ta sama posiadłość, w której kilka lat później zmarła aktorka Brittany Murphy, a zaledwie sześć miesięcy później jej mąż - Simon Monjack. Murphy kupiła posiadłość właśnie od… Britney Spears! Piosenkarka postanowiła się stamtąd wyprowadzić, ponieważ twierdziła (co wyszło na jaw dopiero w 2021 r.), że w domu miała "spotkanie z istotną pozaziemską".
Sprawę nagłośniła Julianne Kaye, wizażystka Britney Spears. Kobieta opowiedziała o sytuacji w podcaście "We need to talk about Britney" w lutym 2021 r. Kaye wyjaśniła, że pewnego dnia do Britney przyszedł uzdrowiciel reiki - chińskiej metody uzdrawiania za pomocą energii życiowej. Według piosenkarki mężczyzna miał otworzyć portal duchowy i do domu wtargnęły złe duchy.
Próbowały zepchnąć ją ze schodów, czy coś równie szalonego - powiedziała w podkaście Kaye.
Było tak źle, że Britney wyjechała z domu i zamieszkała w hotelu Casa Del Mar. Mówiła wówczas do swojej wizażystki:
Wiem, że pomyślisz, że jestem szalona. Ale nie jestem. Wiem, co widziałam. Wiem, co czułam.
Gdy Jennifer Aniston przeprowadziła się do Los Angeles, wynajęła mieszkanie, w którym miał zadomowić się wcześniej duch.
Nagle zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Zmywarka zaczynała działać, ekspres do kawy lub stereo włączało się na pełną głośność. I to było przerażające - powiedziała aktorka w "The Late Late Show z Jamesem Cordenem".
Aby rozwiązać sprawę zbłąkanego ducha, Aniston i jej przyjaciółka postanowiły wezwać kogoś do oczyszczania domu. Ekspert wskazał problem - postać zza światów nienawidziła współlokatorki aktorki. Mimo to Jennifer Aniston wyprowadziła się z wynajmowanego mieszkania.
Córka byłego prezydenta USA George’a Busha, Jenna Bush Hager uważa, że słyszała ducha w Białym Domu. W wywiadzie dla "The Tonight Show" powiedziała:
Spałam, w moim pokoju był kominek i nagle usłyszałem wydobywającą się muzykę z lat dwudziestych. Czułam to. Spanikowałam i pobiegłam do pokoju mojej siostry. Wiem, że to jest niedorzeczne.
Kendall Jenner wyjawiła w filmie dla magazynu "Vogue", że ona i jej młodsza siostra Kylie miały kontakt z duchem. Do wydarzenia miało dojść w domu należącym do Kris Jenner. Od tego czasu Kendall przyznaje, że wierzy w duchy.
W domu, w którym mieszka moja mama, Kylie i ja zawsze słyszałyśmy kroki na dachu, gdy nikogo poza nami nie było w domu. Prysznic Kylie włączał się cały czas i nigdy nie wiedziałyśmy dlaczego. Odpowiedź jest jedna: duch - powiedziała w 2018 r. Kendall Jenner.
Podczas wywiadu na temat filmu "Duchy moich byłych" z 2009 roku, Matthew McConaughey opowiedział historię niejakiej Madame Bleu. To niezbyt przyjazna dusza, która mieszkała w jego hollywoodzkim domu. Aktor przyznał, że był całkowicie trzeźwy, gdy doszło do spotkania.
Nie była szczęśliwa. Otworzyłem drzwi i powiedziałem: "Możesz się poruszać wszystko, czego chcesz, ale nigdzie się stąd nie wybieram". Od tej pory wszyscy, którzy przychodzili do domu, mówili to samo: "Ktoś jest na dole w korytarzu" - powiedział w wywiadzie Matthew McConaughey.
Również Ellen DeGeneres przyznała w swoim talk-show, że widziała ducha i było to "dziwne przeżycie". Podczas rozmowy z aktorką Melissą McCarthy, prowadząca przyznała, że także jej mama miała bliski kontakt z tą samą istotą. Miał to być mężczyzna w kapeluszu i trzyczęściowym garniturze z przełomu wieków.
Amerykańska piosenkarka i jej rodzina mieli zamieszkać w nawiedzonym apartamencie podczas pobytu w Londynie. Miley Cyrus przyznała, że w wynajętym mieszkaniu miała szalone, często niepokojące sny. Ale to był dopiero początek. Pewnego wieczoru wokalistka usłyszała krzyk siostry, która brała prysznic. Gdy wbiegła do łazienki, okazało się, że woda dosłownie paliła dziewczynę.
To nie było tak, że woda się właśnie zmieniła, pokrętło się przekręciło. Ale ona go nie przekręciła! Była naprawdę czerwona - powiedział Cyrus "Elle UK".
Zanim poczułam ciepło wody, widziałam małego chłopca siedzącego na zlewie i patrzącego, jak siostra bierze prysznic, więc poczułam się naprawdę przerażona - dodała wokalistka.
Czyjąś obecność w mieszkaniu czuła też matka i ciotka Miley, a także Liam Hemsworth, który był na wyjeździe z Cyrusami. Po incydencie z prysznicem rodzina zmieniła miejsce pobytu.
Demi Lovato również uważx, że mieszkałx w nawiedzonym domu w Teksasie, ale jex duch był przyjazny i miał na imię Emily. Przyznałx, że widziałx dziewczynkę wielokrotnie, gdy dorastałx. Także łowcy duchów oraz medium, które było w domu, potwierdziło, że mały duch istnieje, a Demi nie myli się, co do jego imienia.
Wierzę, że każdy może dostroić się do tej części swojego umysłu. Myślę, że mam naprawdę silny związek z życiem pozagrobowym. Kiedy wchodzę do pokoju, mogę stwierdzić, czy coś się tam wydarzyło, czy nie, lub czy hotel jest nawiedzony - przyznałx w wywiadzie w 2013 r. Demi Lovato.
Supermodelka Gigi Hadid także doświadczyła kontaktu z siłami nadprzyrodzonymi. Swoją historią podzieliła się w wywiadzie dla "Vouge":
Kiedy byliśmy dziećmi, mieszkaliśmy w tym naprawdę starym domu i dano mi strych jako pokój. Kiedyś słyszeliśmy dziwny dźwięk w szafie, a potem zapytaliśmy mojego tatę, co to. On powiedział, że to starsza pani, która musiała kiedyś mieszkać w domu.
Według Gigi Hadid, zarówno ona, jak i jej rodzeństwo często rozmawiali z duchem i próbowali… zaprosić go na herbatę.
Aktor Nicolas Cage to człowiek, który duchów… raczej się nie boi. Skąd to wiemy? Jest byłym właścicielem jednego z najbardziej nawiedzonych domów w Nowym Orleanie. Należała do niego słynna rezydencja Madame Delphine LaLaurie, w którym doszło do morderstw. Magazyn "Forbes" zapytał kiedyś aktora, dlaczego zdecydował się na zakup nawiedzonej rezydencji. Ten odparł jedynie, że niektórzy mają "apartamenty na plaży", a on woli swój.
W rozmowie z "Sydney Morning Herald" Jessica Alba wyznała, że… została zaatakowana przez ducha. Miała wówczas 17 lat i spała w swoim rodzinnym domu. Przyznała, że nie mogła wstać, krzyczeć, ani ruszyć żadną z kończyn.
Coś zdjęło ze mnie kołdrę i nie mogłam wstać z łóżka. Potem kiedy udało mi się podnieść, krzyknęłam, pobiegłam do pokoju moich rodziców - przyznała aktorka.
Jessica Alba twierdzi, że coś było w starym domu jej rodziców. Przyznała, że nie potrafi wyjaśnić tego, co ją spotkało. Rodzice natomiast po strasznej nocy pobłogosławili dom i spalili szałwię oraz inne zioła. Od tej chwili incydent się nie powtórzył.
Mogłoby się wydawać, że producent programów telewizyjnych Simon Cowell nie boi się niczego. Tymczasem brytyjski łowca talentów sprzedał swoją warto kilkanaście milionów rezydencję, ponieważ… był w niej duch. Wszystko miało zacząć się w 2014 r., gdy w londyńskim domu Cowella usłyszano dziwne dźwięki dobiegające z jednego z posągów. Ówczesny właściciel rezydencji miał oddać figurę do muzeum, ale to nie zakończyło dziwnych wydarzeń. Według doniesień, w domu Simona Cowella ma straszyć kochanka rzymskiego cesarza Hadriana.