W najnowszym odcinku "Psiakobusa" gościnnie pojawiła się Lexy Chaplin. Sylwester Wardęga postanowił wypytać ją o walki, treningi, dramy i relacje z Marcinem Dubielem. Padło także pytanie o Nitro. Influencerka przyznała, że raczej za nim nie przepada.
Lexy wyznała, że bardzo nie podoba jej się maniera Nitro. Jej zdaniem on jest mocny w słowach jeśli chodzi o internet i mówił, że jest fałszywa. Rozumie, że może jej nie lubić czy uważać, że jest nudna, jednak oskarżenia, które wysunął w jej stronę, były zbyt mocne. Rozmawiała z nim na ten temat przez godzinę i udało im się dojść do porozumienia. Wyznała, że z jego strony często słyszała obelgi. Na żywo był dla niej miły, a podczas walki na High League Natsu vs Lexy rzucił "jedziesz z tą k*rwą". Influencerka uważa, że takie słowa są niedopuszczalne nawet pod wpływem emocji.
On jest dla mnie takim typowym koks w necie, p*zda w świecie - powiedziała Lexy o Nitro podczas Psiakobusa.
Nitro odniósł się do słów Lexy podczas transmisji na żywo. Wyznał, że widział ją dwa razy w życiu, z czego raz uratował ją na imprezie. Mówi, że influencerka była bardzo pijana i jeśli by nie zainterweniował, mogłoby stać się coś złego. Kamerzysta zapraszał ją do pokoju hotelowego, a Sergiusz Górki i jego kolega postanowili się nią zaopiekować. Mieli zanieść Lexy do siebie, aby ta się przespała i wytrzeźwiała.
Gdyby nie to, że mam dobre serce, pojechałaby na after party z Kamerzystą - powiedział Nitro o okolicznościach, w jakich poznał Lexy.
Nitro przyznał, że rozmawiał z Lexy na temat wyzwisk i wszystko jej wyjaśnił. Obiecał także, że jeśli wygra walkę, postawi jej drinka. Uważa, że zrobił dla niej więcej niż najbliżsi przyjaciele, a ona nigdy nie podziękowała za pomoc. Nitro podtrzymuje swoje zdanie na temat tego, że Lexy jest fałszywa. Wspomniał o sytuacji, kiedy podpuszczała panią sprzątającą w domu Teamu X, żeby się skompromitowała przed Marcinem Dubielem. Nie spodobało mu się też to, że zostawiła Stuu na lodzie i zabrała zasięgi zdobyte dzięki jego projektowi. Twierdzi, że okłamywała obserwatorów i oczerniała ludzi, którzy ją wybili.
Nitro zaznaczył, że w realnym życiu nigdy nie był niemiły dla Lexy. Przed walką życzył jej powodzenia, a wcześniej widzieli się tylko na wspomnianej imprezie. Przyznał się, że w loży szyderców prawdopodobnie powiedział "dawaj Natalia, jedziesz z tą k*rwą", ale Lexy sama ubliżyła Natsu w oktagonie. Miał się nie wypowiadać na temat Chaplin, jednak nie chce patrzeć, jak ktoś go obraża. Uważa, że influencerka nie zaprezentowała sobą nic w oktagonie. Jego zdaniem Lexy jest bardzo zapatrzona w siebie.
Lexy zapowiedziała, że do wszystkiego odniesie się na swoich InstaStories. Na Twitterze napisała, że o sprawie z panią sprzątającą prawdopodobnie opowiedziała Fagata. W komentarzach rozpoczęła się dyskusja. Głos zabrała także Maja Staśko. Napisała, że Lexy ma jej wsparcie i nagra film na ten temat. Na swoim profilu wypowiedziała się na temat Nitro. Zauważyła, że youtuber z ogromną łatwością obraża ludzi. Wymaga od innych dystansu, a sam nie jest odporny na krytykę. Maja Staśko uważa, że powinien przeprosić Lexy. Jej zdaniem influencerka nie powiedziała nic złego, biorąc pod uwagę jego wcześniejsze słowa na jej temat.