Zofia Ślotała i Kamil Haidar byli parą przez kilka lat zanim zdecydowali się na ślub. Odbył się on 23 września w Łazienkach Królewskich, a całą uroczystość utrzymano w tajemnicy przed mediami. Ostatnio pisaliśmy o nieoczywistym wyborze stroju panny młodej.
Para już wcześniej doczekała się dwójki dzieci - córki Renii oraz syna Leonarda. Zofia doskonale odnajduje się na Instagramie i często dzieli się tam zdjęciami pociech, a także ujęciami wnętrz - kiedyś pokazała już kuchnię urządzoną w nowoczesnym stylu. Teraz przyszła kolej na pokój Leonarda.
Stylistka zdecydowała się pokazać pokój syna na swoich InstaStories. Zaczęła od fotografii przedstawiającej półki na książki i tablicę, na której widnieje napis:
Be kind, be gentle, be happy. Love, Mommy.
Ślotała-Haidar najwidoczniej od najmłodszych lat uczy syna języka angielskiego.
Następnie celebrytka zdecydowała podzielić się zdjęciem stolika nocnego syna:
To jest Leonarda nocny stolik. Jest lampka, jest dyfuzor do olejków eterycznych i są jego kamienie. Właśnie będziemy czytać o ich mocach - wyjaśnia stylistka, pokazując książkę "Kamienie, które leczą".
Na tle pokojów dzieci innych polskich gwiazd ten prezentuje się wyjątkowo przytulnie. Przypominamy, że Małgorzata Rozenek przy urządzaniu przestrzeni trzeciego syna postawiła na minimalizm, chłodne kolory i biel, podobnie jak Joanna Krupa czy Olga Kalicka.
Racewicz olśniła, Brodzik z nieoczywistym dodatkiem. Tomaszewska postawiła na klasykę
Nawrocki w programie na żywo. Nagle ze słuchawki upomniała go żona
Kaczorowska pierwszy raz komentuje rozwód z Pelą. Ujęła to w dwóch słowach
Wpadka Sykut i Gąsowskiego na świątecznym koncercie Polsatu? "Nie nadążali za playbackiem"
Już się nie ukrywają. Katy Perry opublikowała pierwsze wspólne kadry z Justinem Trudeau
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Dzieci księżnej Kate i księcia Williama na koncercie kolęd. Cała trójka wyglądała niemal identycznie
Pilne wieści od Anity ze "Ślubu". Nastał przełomowy dzień. "To już koniec!"
Spróbowałam w ciemno pierogów z marketu, jadłodajni i od Gessler. Najtańsze wcale nie wypadły najgorzej