Sebastian Fabijański i Julia Kuczyńska tworzą jedną z najgorętszych par polskiego show-biznesu. Zaczęli się spotykać w 2019 roku, a ta informacja wywołała wielkie zamieszanie w mediach. Przede wszystkim dlatego, że blogerka kilka tygodni wcześniej rozstała się ze swoim poprzednim partnerem, Czarkiem Jóźwikiem. Okazuje się, że uczucie między nimi jest naprawdę silne, bo jakiś czas temu się zaręczyli. Wszystko jednak wskazuje na to, że Sebastian nie planuje ślubu.
Jakiś czas temu Maffashion zorganizowała dla swoich obserwatorów live na Instagramie. Wielbiciele zadawali jej wiele pytań dotyczących relacji z Sebastianem Fabijańskim, a także plotek o jej rzekomej ciąży. Blogerka od razu zaznaczyła, że nie zamierza komentować rewelacji na ten temat, jednak z chęcią udzieliła odpowiedzi na temat samego związku. W pewnym momencie do rozmowy dołączył aktor i odpowiedział na pytanie o to, kiedy zostanie mężem Julii.
Nie, mąż nie, i raczej nigdy nim nie będę - odpowiedział.
Reakcja Sebastiana rozwiewa wszelkie wątpliwości dotyczące ożenku. Wygląda na to, że aktor nie widzi siebie na ślubnym kobiercu. Jednocześnie wszyscy wiemy, że słynie z ironicznego poczucia humoru, więc być może nie chciał zdradzać szczegółów na ten temat i odpowiedział wymijająco.
Sprawdź: Sukienki idealne na wesele!
Pod jednym ze zdjęć Julii na Instagramie jeden z obserwatorów zapytał, jak się czuje z tym, że jej narzeczony nie planuje ślubu.
Seba serio mówił, że nigdy nie weźmiecie ślubu?
Nie trzeba było długo czekać na reakcję Julki.
Czy wszystko trzeba traktować serio?
Maffashion screen z Instagram @maffashion_official
Odpowiedź Maff nie ułatwiła rozwiązania ''zagadki''. Cóż, wygląda na to, że narzeczeni nie zamierzają na razie zdradzać planów na przyszłość. Kto wie, co przyniesie los!