Mariah Carey od lat zmagała się z nadprogramowymi kilogramami. Gwiazda nie mogła zaakceptować swojej zaokrąglonej sylwetki i regularnie wciskała się w za małe stroje, a zdjęcia poddawała mocnemu retuszowi. Pod koniec zeszłego roku zagraniczne tabloidy donosiły, że wokalistka zdecydowała się na radykalny krok i zmniejszyła operacyjnie żołądek. W styczniu, zaledwie dwa miesiące po zabiegu, miała zgubić już 13 kg. Na najnowszych zdjęciach widać, że Carey faktycznie bardzo dużo schudła.
Gwiazda była ostatnio widziana na randce w Los Angeles. Czarna, opięta mini podkreśliła jej szczupłą talię i płaski brzuch.
Metamorfoza wyglądu nie jest jedyną zmianą w życiu wokalistki. Ostatnio Mariah Carrey udzieliła wywiadu, w którym wyznała, że cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową. Zdiagnozowano ją dopiero po wielu latach.
Żyłam w zaprzeczeniu, izolacji i strachu, że ktoś mnie zdemaskuje. Ten ciężar mnie przygniatał - mówiła.
Obecnie gwiazda podjęła skuteczną terapię i czuje się lepiej niż kiedykolwiek. Pracuje też nad nową płytą.
WJ