Jessica Mercedes, która zarabia na tym, że pokazuje swoje życie prywatne w Internecie, tym razem relacjonowała na Instagramie operację żuchwy. Blogerka miała na tyle poważną wadę zgryzu, że noszenie przez kilka lat aparatu ortodontycznego nie pomogło, a potrzebna była ingerencja chirurga.
Zabieg odbył się w środę, a przygotowania do niego blogerka bardzo szczegółowo relacjonowała. Dzięki jej Instagramowi wiemy, że do szpitala wzięła ze sobą kilka piżam i par skarpetek. Wszystko pod kolor! Do tego własna kołdra i poduszka.
Trzymajcie się. Przed chwilą się popłakałam. Znowu się boję tej narkozy - mówiła na Instagramie tuż przed operacją.
Jessica Mercedes pochwaliła się również "szpitalnym strojem":
To mój outfit. Z tyłu jestem golaskiem.
ZOBACZ ZDJĘCIA<<<<
Jessica Mercedes twierdziła, że jej obszerne relacjonowanie przygotowań do operacji, to odpowiedź na prośby fanek, które wręcz zasypywały ją pytaniami o stan zdrowia.
Mam progenię i będę miała jutro operowaną żuchwę, bo moja górna szczęka jest mniejsza niż żuchwa. Nie mogę uwierzyć, że wam to opisuję, ale już mam dużo wiadomości na DM z pytaniami, co mi się stało. Nic mi się nie stało, taka krzywa się urodziłam - informowała blogerka zatroskanych fanów na swoim Instagramie.
Jak myślicie, gdzie są granice pokazywania swojego życia w Internecie? Czy Waszym zdaniem Jessica Mercedes przekroczyła je?
Życzymy szybkiej rekonwalescencji!
AG