Jay-Z przyznał się do zdrady! "Najtrudniej zobaczyć ból, który spowodowałeś". Podał powód swojej niewierności

Jay-Z udzielił obszernego wywiadu, w którym oficjalnie przyznał, że zdradzał swoją żonę, Beyonce. Opowiedział też, dlaczego do tego doszło i jak pracowali nad swoim małżeństwem.

Pierwsze informacje o tym, że Jay-Z miał zdradzać Beyonce pojawiły się około 3 lata temu. Z tego powodu doszło do słynnej bójki w windzie, kiedy to Solange, siostra piosenkarki, rzuciła się na Jay'a z pięściami. Później do zdrady odniosła się sama Bey na swojej płycie, "Lemonade", gdzie teksty dosyć jednoznacznie mówiły o zdradzie. Sam zainteresowany odpowiedział na to w utworze ze swojego albumu "4:44".

Teraz w rozmowie z "The New York Times Style Magazine", raper w końcu potwierdził spekulacje dotyczące zdrady oraz opowiedział, jaki był ich sposób na ratowanie małżeństwa.

Musisz przeżyć. Przechodzisz w tryb przetrwania, a co się dzieje wtedy? Zamykasz się na wszelkie emocje. Nawet w kontakcie z kobietą, więc nie jesteście w stanie się porozumieć. W mojej sytuacji jest to głębokie. Z tego właśnie bierze się: niewierność - tłumaczył.
 

Wyznał też, że wyrzucenie z siebie nieszczęścia poprzez muzykę było dla nich rodzajem terapii. Początkowo plan był taki, że nagrają wspólny album, ale ostatecznie każdy z nich wydał własną, bardzo mocną płytę.

Najlepszym miejscem w huraganie jest jego środek. I właśnie tam byliśmy. To było bardzo niekomfortowe. Byłem dumny z muzyki, którą ona zrobiła, a ona była dumna ze sztuki, którą wydałem. Na koniec dnia mieliśmy naprawdę zdrowy szacunek dla pracy drugiej osoby. Uważam, że ona [Beyonce - przyp.red.] jest wspaniała.
Większość ludzi odchodzi od siebie, wskaźnik rozwodów wynosi jakieś 50 procent, bo ludzie nie mogą na siebie patrzeć. Najtrudniejszym jest zobaczyć na czyjejś twarzy ból, który ty spowodowałeś i pogodzić się ze samym sobą.
embed

Para jest ze sobą od 2000 roku. W czerwcu Beyonce urodziła bliźniaki - Rumi i Sir. Post na Instagramie, którym ogłosiła swoją ciążę, ma najwięcej polubień ze wszystkich zdjęć tego roku.

OG

Więcej o: