Antonio Banderas w listopadzie wyglądał tak. Dziś? Schudł, ale to i tak nie jest największa zmiana

Antonio Banderas zawsze był uważany za klasycznego przystojniaka. Fanki jego urody mogą być rozczarowane nowymi zdjęciami aktora.

Antonio Banderas w Niedzielę Palmową wziął udział w mszy w kościele w Maladze. 56-latek uznawany za jednego z najprzystojniejszych aktorów zdecydował się na sporą zmianę w wyglądzie i zapuścił brodę. Czy wygląda lepiej? To już kwestia gustu, ale niewątpliwie bujny, siwy zarost dodał mu lat.

ZOBACZ ZDJĘCIA >>>

Poza tym aktor był nieco wychudzony, co zapewne stanowi efekt jego ostatnich problemów ze zdrowiem. W styczniu Banderas miał zawał i przeszedł zabieg wszczepienia w serce trzech metalowych stentów. W marcu uspokajał fanów, że czuje się dobrze.

Miałem atak serca, ale skutki nie były tak dramatyczne, jak niektórzy pisali.

Życzymy zdrowia!

WJ

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.