Tyga związał się z Kylie Jenner , gdy celebrytka miała 16 lat (on 24). Relacja była mocno kontrowersyjna nie tylko z tego powodu. Aspirujący raper, który sławę w dużej mierze zapewnia swojej dziewczynie, wielokrotnie był podejrzewany o zdrady i "zaczepianie" nieletnich modelek na Instagramie. Para rozstawała się już wiele razy, ale Kylie zawsze wybaczała ukochanemu. Tym razem ma być jednak inaczej.
Jenner i Tyga mieli rozstać się na początku maja, tuż przed galą MET, na którą przyszli osobno. Źródła portalu TMZ podają, że nie było to rozstanie w przyjaźni.
Spawy zakończyły się w cierpki sposób. Kylie była wściekła, że Tyga miał czelność przyjść na galę, mimo że zaproszenie dostał tylko przez związek z nią. Rozstawali się już wielokrotnie, ale tym razem nie ma już odwrotu - twierdzi źródło portalu.
Tmz.com twierdzi także, że celebrytka uznała, że jest za młoda by trwać tyle lat w problematycznym związku i chcę zasmakować życia singielki.
Kylie Jenner jeszcze sprawy oficjalnie nie skomentowała, ale jak donoszą źródła z jej otoczenia, przeżywa teraz trudne chwile. Celebrytka złamane serce leczy w swoim starym pokoju w domu mamy, która aktualnie przebywa w Cannes. A Tyga? Parę dni temu widziano go na lunchu z mamą i tajemnicza modelką u boku.
Tymczasem media prześcigają się w spekulacjach, co ostatecznie skłoniło nastolatkę do "pogonienia" rapera. Niektórzy zastanawiają się, czy nagłe pojawienie się Blac Chyny w rodzinie nie przesądziło sprawy. Przypomnijmy - celebrytka to była dziewczyna Tygi, z którym ma dziecko, a obecnie narzeczona brata Jenner Roba, z którym dziecka dopiero się spodziewa. Dla młodej celebrytki to miało być po prostu zbyt wiele. Niektóre media podają inna wersję wydarzeń - stosunki Blac i Kylie są jak najbardziej poprawne, a przyszła bratowa była jedną z pierwszych osób, które zaoferowały Jenner swoje wsparcie.
Gdy tylko dowiedziała się, że Kylie zerwała z Tygą, zadzwoniła do niej z gratulacjami. Chciała jej przekazać pozytywną energię i przekonać, że to dobra wiadomość i będzie jej lepiej bez niego. Powiedziała jej też, że Tyga nie jest wart jej łez - donosi Hollywoodlife.
Kylie może też liczyć na wsparcie sióstr, które nigdy nie kibicowały jej związkowi z raperem. Szczególnie ucieszona z decyzji ma być jej najstarsza siostra Kourtney, która planuje nawet urządzenie imprezy z tej okazji.
Kourtney jest bardzo zadowolona, że to się wreszcie skończyło. Zawsze miała przekonanie, że Kylie zasługuje na kogoś lepszego. Dla niej to powód do świętowania - donosi źródło Hollywoodlife.com.
Póki co, z domu (Kris Jenner) postanowiła wyjść i poimprezować sama Kylie. W czwartek zrobiono jej zdjęcia w jednym z klubów w Los Angeles. Towarzyszył jej były partner Kourtney i przyjaciel rodziny, Scott Discik.
Jak myślicie, czy tym razem to juz serio koniec?
EK