Kinga Duda przez kilka miesięcy kampanii prezydenckiej stała się jedną z popularniejszych nastolatek w Polsce. Komentowano niemal każde jej publiczne pojawienie się. Drobna blondynka zwracała uwagę urodą i eleganckim stylem, przez który szybko zaczęto ją porównywać do dotychczasowej "pierwszej córki" narodu, blogerki Katarzyny Tusk.
O tym, że nie były to porównania na wyrost, świadczy przeprowadzone przez Press-Service Monitoring Mediów zestawienie medialnych publikacji. Wynika, z niego, że Kinga Duda w maju cieszyła się trzykrotnie większym zainteresowaniem od córki byłego premiera (2596 do 900 publikacji).
Po tym, jak Kinga Duda pojawiła się na scenie politycznej, media skupiły się głównie na jej sposobie ubierania się, makijażu i zachowaniu, a dziennikarze węszą smaczki z życia prywatnego. Pani Kinga ma duże szanse, by stać się ikoną stylu, ale nic nie wskazuje, by chciała rozwijać się w tym kierunku. Spekuluje się, że jej dalsza aktywność będzie dotyczyła sfery politycznej. Niezależnie jednak od drogi, którą wybierze, zawsze będzie wzbudzać zainteresowanie mediów - skomentowała rzeczniczka prasowa Press-Service Monitoring Mediów Marlena Sosnowska.
Kinga Duda ma 19 lat i jest świeżo upieczoną studentką prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim. Zrobiło się o niej głośno, kiedy wraz matką, Agatą Kornhauser-Dudą, włączyła się w kampanię prezydencką. Zadebiutowała podczas konwentu inauguracyjnego kampanię. Siedziała wtedy na sali obok matki, dziadków i Jarosława Kaczyńskiego. Publicznie wdzięki córki Andrzeja Dudy, a przy okazji również jego żony, zachwalał potem Ryszard Kalisz.
Córka i żona, muszę powiedzieć, chapeau bas - mówił .East News
Zobacz też:
Kinga i Agata Duda podczas wieczoru wyborczego
em
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem
Komentarze (56)
Kinga Duda miała być nową "Pierwszą Córką". W mediach jest już popularniejsza od Tusk. "Ma duże szanse, by stać się ikoną stylu"
co z niej będzie dalej zobaczymy
Kasia Tusk -sama pracowała na swój wizerunek i jak widać robi to nieżle
a wiec porównywanie jest dzisiaj nie na miejscu
Ja widzę w żonie i w córce duże podporządkowanie się wymogom dress codu
brak własnej inwencji