Urodziła się chłopcem i marzyła o ciele kobiety. Chirurg-oszust zrobił z niej potwora: To było bolesne i w końcu wybuchło

Obietnica poprawy urody i podkreślenia kobiecych walorów - i to w korzystnej cenie . Rajee Narinesingh pragnęła tego tym bardziej, że urodziła się mężczyzną. W zamian dostała ropiejące i potwornie bolesne guzy na twarzy. Wstrzyknięto jej cement i klej do opon.

Rajee Narinesingh została się ofiarą podającej się za lekarza chirurgii Oneal Ron Morris. 46-letnia Rajee urodziła się mężczyzną, była jednak przekonana, że jest to błąd natury. Od zawsze czuła się kobietą i chciała to podkreślić swoim wyglądem.

Byłam bardzo zdenerwowana i podekscytowana, bo miałam w końcu stać się kobietą, jaką zawsze chciałam być - powiedziała w rozmowie z Mirror.co.uk.

Szukała lekarza, który wykona zabieg, mimo że nie posiadała wystarczającej kwoty, by poddać się operacji w profesjonalnej klinice. Oneal Ron Morris zapewniała, że wykona tę samą usługę w niższej cenie. Jak się potem okazało, Morris wstrzykiwała swoim pacjentkom pod skórę cement i klej do opon. Rajee "poprawiła" sobie w ten sposób usta, piersi i pośladki.

Dostałam zastrzyki w twarz, biodra i pośladki. Czułam się dobrze. Ale potem zaczął się horror - komentuje sprawę dla Huffingtonpost.com.

Na jej twarzy zaczęły pojawiać się wielkie ropiejące bańki, które były bardzo bolesne.

Stawało się większe z każdą godziną. Bolało coraz bardziej, aż w końcu eksplodowało. Wyglądało jak zielono-żółta maź zmieszana z krwią - dodaje Rajje.

Rajee Narinesingh poczuła się zdradzona przez fałszywą chirurg. Oneal Ron Morris też była kiedyś mężczyzną, dlatego udało im się zaprzyjaźnić.

Byłyśmy ze sobą blisko, więc gdy zaczęła zabieg, płakała. Kazała mi obiecać, że jeśli następnym razem pójdę coś poprawić, mam sprawdzać, czy jest to zawodowy lekarz, że muszę być ostrożna.

30-letnia Morris, stosowała zabiegi "upiększające" również na sobie, czego efektem są nienaturalnie powiększone biodra i pośladki.  Wcześniej, jako mężczyzna, była skonfliktowana z prawem i zatrzymywana za kradzieże i rozboje.

Rajee wciąż nie wygląda naturalnie i zdrowo. Przeszła kilka terapii laserem i wiele operacji, które miały poprawić jej wygląd. Po kilku latach spędzonych w domu przyznała, że jest już gotowa zacząć spotykać się z ludźmi.

Przez 4 lata byłam zbyt zawstydzona i upokorzona, by umówić się na randkę. Teraz już czuje się bardziej komfortowo i z pomocą make-upu mogę osiągnąć coś w stylu egzotycznego wyglądu. Facet, z którym się umówiłam, powiedział, że bycie ze mną to jak randka z seksownym smokiem. Nie wiedziałam, czy mam mu dać w twarz, czy pocałować.

Rajee Narinesingh czuje się już bardzo dobrze. Dobry humor jej nie opuszcza. Ostatnio na swoim Facebooku dodała zdjęcie, na którym udaje ciążę.

To cud! Kto chce zostać tatusiem? Myślę, że będziesz sławny i bogaty, bo będzie to pierwsze dziecko urodzone przez trans-kobietę.

PeeR