Joanna Przetakiewicz była gościem programu "Kobiecym okiem" w Lula.pl. Dyrektor kreatywna La Manii zdradziła swój sekretny do tej pory sposób na promienną cerę. Zdradziła, że najchętniej dba o urodę w domowym zaciszu.
Głównie robię to w domu, bo nie mam czasu wychodzić na zewnątrz. Tzn. nie mam czasu robić tego, gdzie indziej, choć chętnie bym z tego skorzystała. Czasami marzy mi się dzień u kosmetyczki albo w SPA i masaż, ale praktycznie nie mam na to szans - powiedziała w rozmowie z Lula.pl .
Przetakiewicz ma jednak jeden sprawdzony sposób na napiętą skórę, do którego nie trzeba wcale dużych nakładów finansowych ani zaawansowanych technicznie urządzeń.
Uwielbiam zabieg na twarz, który nazywa się cryolift. To jest tak naprawdę coś, co można bardzo łatwo zrobić w domu bez żadnej specjalnej maszyny, która jest maleńka i bardzo łatwo się ją przenosi. Polega to na tym, że ampułka z witaminą jest rozprowadzana przez bardzo zimną głowicę. W domu, jeżeli nie mam na to czasu, to jest na to bardzo prosty, mój sprawdzony sposób, taka rada urodowa. Kładziemy bardzo cienką warstwę jakiejkolwiek maseczki nawilżającej, bierzemy kilka kostek lodu, które owijamy w foliową torebkę i masujemy się same lodem przez 3-4 minuty. Efekt napiętej, świeżej skóry jest gwarantowany zdradziła.Kapif
Projektantka wyjaśniła też, że nie są jej obce kosmetyki ze średniej półki. Wśród nich ma nawet swoje ulubione.
Używam Sopot Ziaja, uwielbiam. Uważam, że ten krem brązujący do ciała, nie ma sobie równych. Używam też kosmetyków AA Oceanic, bo uważam, że są świetnie i na bardzo wysokim poziomie - powiedziała.
Myślicie, że świetny wygląda Przetakiewicz zawdzięcza rzeczywiście domowym sposobom?
Obejrzyjcie cały wywiad.
Vic