Kierownictwo TVP zdecydowało się jednak zawiesić dziennikarza sportowego Macieja Kurzajewskiego za udział w reklamie banku PKO BP - poinformował portal Gazeta.pl .
Już podjęliśmy odpowiednie kroki. Nie jest tak, że będziemy przymykać oko - czytamy na stronie Press.pl wypowiedź dyrektora TVP Sport, Włodzimierza Szaranowicza.
Wątpliwości, czy udział dziennikarza w spocie jest etyczny, pojawiły się już miesiąc temu, po wyemitowaniu reklamy. Zarząd TVP jednak wtedy nie widział problemu. Gazeta.pl cytuje informację, która wyszła z biura prasowego TVP:
Naszym zdaniem nie narusza to jego obiektywizmu i rzetelności dziennikarskiej wymaganej przy wykonywaniu zawodu dziennikarza sportowego. Poza tym na udział w kampanii reklamowej PKO BP uzyskał zgodę przełożonych.PKO BP
Wszystko się zmieniło po orzeczeniu Komisji etyki TVP, która obradowała w środę.
Dziennikarzowi nie wolno się zajmować akwizycją reklam, ani występować w programach reklamowych - czytamy w orzeczeniu, którego fragmenty przytacza Gazeta.pl .
Halina Marszałek-Mrozowska z Komisji przypomina jednak w rozmowie z Press.pl, że zarząd TVP nie musi brać pod uwagę orzeczenia w swoim postępowaniu.
Komisja to ciało społeczne, koleżeńskie. Opiniujemy i mamy nadzieję, że będzie to dla kierownictwa telewizji podstawa do podjęcia decyzji. Nie mamy na nią jednak wpływu - powiedziała dla Press.pl.
Kierownictwo TVP jednak wzięło opinię Komisji pod uwagę i dziennikarza zawiesiło.
Nie komentuję - odpowiedział Kurzajewski, gdy Press.pl poprosił go o komentarz.
Gazeta.pl informuje, że na zebraniu Komisji omawiano też przypadek Tomasza Lisa , który na swoim portalu Na Temat reklamował napój izotoniczny Powerade. Komisja decyzję w tej sprawie ma podjąć w przyszłym tygodniu. Wątpliwości nie było natomiast w przypadku Marzeny Rogalskiej, którą zawieszono na czas emisji spotu Biedronki (Zobacz: Rogalska jednak nie zwolniona! Wróci do TVP2).
alex